Komentarze po wpisie Tuska. „Wyjątkowo nie skłamał”

To kontynuacja wzajemnego straszenia PiS-em przez Platformę i Platformą przez PiS – tak zareagował były już kandydat na prezydenta Krzysztof Bosak, na wypowiedź Donalda Tuska, który zwrócił się do sympatyków Konfederacji przed II turą wyborów prezydenckich. Krytykę wobec słów byłego premiera wyrazili też politycy obozu rządzącego, a przy okazji „dostało się” też wiceministrowi z PiS.

„Do wyborców Konfederacji. Różni nas prawie wszystko, dlatego będziemy chcieli z wami wygrać. Z PiS-em wiele was łączy, dlatego będą chcieli was zniszczyć. Są w tym naprawdę nieźli” – napisał w środę Donald Tusk na Twitterze. „Nasi wyborcy doskonale radzą sobie z interpretacją sytuacji politycznej bez rad Tuska” – odpowiedział mu Krzysztof Bosak. Według niego wpis Tuska „to kontynuacja wzajemnego straszenia PiS-em przez Platformę i Platformą przez PiS”. „Tego typu podejście jest dokładnie tym, co odrzucamy w polityce” – podkreślił Bosak w komentarzu.

   Tusk „wyjątkowo nie skłamał”  – To bardzo nietypowy wpis Donalda Tuska […] wyjątkowo nie skłamał – stwierdził szef koła Konfederacji Jakub Kulesza, który poparł swoją ocenę strategię polityczną Zjednoczonej Prawicy. – Znając strategię prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego – „na prawo od nas tylko ściana”, Kaczyński na pewno na miejscu Konfederacji zagłosowałby na Rafała Trzaskowskiego. Pół roku temu wiceprezes PiS Adam Lipiński przyznał: „Nasz zamysł, który powstał przy tworzeniu Zjednoczonej Prawicy, żeby po prawej stronie nie powstał żaden podmiot, nie udał się, bo powstała Konfederacja” – argumentował Kulesza. 

Kulesza przytoczył fragment rozmowy z Lipińskim, przeprowadzonej w Polsat News po jesiennych wyborach parlamentarnych, w której wiceprezes PiS stwierdził: – Myśmy przyjęli takie założenie, że dla dobra Polski jest ważne, żeby nie powstała narodowa, nacjonalistyczna prawica w Polsce.  Sasin: najgłupszy list  „Napisał Pan najkrótszy i jednocześnie najgłupszy list do wyborców Konfederacji. Czy Pan ma ich za głupców?” – pytał Donalda Tuska wicepremier Jacek Sasin w reakcji na jego wpis. Sasin dodał, że „zapomniał wół, jak cielęciem był” i przypomniał, że: „Donald Tusk rękoma swoich ministrów NISZCZYŁ inicjatywy narodowców takie jak Marsz Niepodległości. Próbował WYGRAĆ z patriotyzmem kibiców”.

O stosunku PO do Marszu Niepodległości przypomniał też wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz, były prezes Młodzieży Wszechpolskiej. „Pod rządami PO, organizatorzy Marszu Niepodległości byli nękani przez służby, a uczestnicy bici przez policję oraz wyzywani od „faszystów”. Pod rządami PiS, to wszystko natychmiast ustało. To tyle w temacie!” – napisał Andruszkiewicz na Twitterze.  „Kolejka przymilających się”  Z kolei szef Straży Marszu Niepodległości Mateusz Marzoch przypomniał Andruszkiewiczowi jego wpis, w którym zaliczał Krzysztofa Bosaka do „obcych sił”. „W wojnie o silną, suwerenną i bezpieczną Polskę wygraliśmy ważną bitwę, ale ta decydująca, wyborcza, dopiero przed nami. Nasze zjednoczenie musi być na najwyższym poziomie. TVN, Tusk, Bosak, różne obce siły – będą atakować wściekle każdego dnia. Ale i tak WYGRAMY!” – przekonywał Andruszkiewicz 7 maja.

Marzoch podsumował, że „kolejka wazeliniarzy przymilających się do Konfederacji i Krzysztofa Bosaka powiększyła się o gościa, który zostawił to środowisko dla stołka w ministerstwie, następnie regularnie to środowisko obrażał, a teraz robi to, co umie najlepiej – podlizuje się”.

FAKT.PL

Więcej postów