Leżeli przed ambasadą USA w Warszawie w ramach protestu przeciwko rasizmowi

W czwartek w Warszawie doszło do protestów związanych ze śmiercią czarnoskórego obywatela Stanów Zjednoczonych w wyniku nieudolnej interwencji policji. Warszawiacy położyli się przed amerykańską ambasadą.

W czwartek grupa mieszkańców Warszawy pikietowała pod amerykańską ambasadą przeciwko rasizmowi w Stanach Zjednoczonych. Protestujący zebrali się też w celu upamiętnienia czarnoskórego Amerykanina, który zmarł podczas policyjnej interwencji. Trzymali transparenty z napisami „Czarne życie ma znaczenie” czy „Nie mogę oddychać”

Protest przed ambasadą USA w Warszawie. 🇺🇸🇵🇱  pic.twitter.com/lYKmSHXVFO   — WiadomościBliskoCiebie24 (@WBC241)  June 4, 2020  

Zobacz też:  USA: pożar audytorium polskiej szkoły na Long Island [ VIDEO/ FOTO]  

Tak jak wcześniej w Poznaniu, grupa ludzi położyła się na ziemi i złożyła ręce na plecach imitując pozycję, w której leżał zatrzymany przez amerykańską policję George Floyd.

Demonstracja  #BlackLivesMatter   pod  @USEmbassyWarsaw    pic.twitter.com/PxBymlaxGB   — Konrad Wiślicz-Węgorowski (@Wislicz)  June 4, 2020  

Zobacz też:  Kilkaset osób w Poznaniu leżało ku czci zmarłego George’a Floyda  

Część osób była niezadowolona z powodu zakazu składania kwiatów pod ambasadą, policja poinformowała, że działanie to było podyktowane wyłącznie prośbą placówki.

„Reakcja policjantów wynikała wyłącznie z prośby przedstawiciela ambasady. Placówki dyplomatyczne państw obcych podlegają szczególnej ochronie. Należy uszanować prośbę ich przedstawicieli o niepozostawianie żadnych przedmiotów przy ogrodzeniu takiego obiektu” – poinformował w rozmowie z Polsatem rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.

Za zaistniałą sytuację przeprosiła ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce. „Bardzo przepraszam każdego, kto chciał złożyć kwiaty i znicze ku pamięci George’a Floyda przy naszej Ambasadzie i zostało mu to uniemożliwione. Nastąpiło nieporozumienie. Jestem ogromnie wdzięczna za gesty solidarności i wsparcia upamiętniające George’a”.

Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazane wsparcie. Staramy się skontaktować osobami, które nie mogły złożyć kwiatów i zniczy pod Ambasadą, aby przeprosić. — Georgette Mosbacher (@USAmbPoland)  June 3, 2020  

Zobacz też:  Policjanci w USA klękają przed protestującymi  

FAKT.PL

Więcej postów