Dla „naczelnika” otwarto zamknięty cmentarz. Przypomniano słowa Dudy

słowa Dudy

Prezes PiS w kilka dni udowodnił, że jego prawo nie obowiązuje. Internauci przypomnieli słowa Andrzeja Dudy sprzed lat.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz ze świtą i ochroniarzami wjechał limuzyną na zamknięty Cmentarz Powązkowski. Sytuację udokumentowali fotoreporterzy tabloidu „Fakt”.

Na fotografiach widać m.in. ochroniarzy szefa PiS, którzy sprzątali stare znicze i zapalali nowe. Sytuacja wywołał spore zamieszanie, bo po obchodach katastrofy smoleńskiej, był to kolejny popis jak lekceważąco podchodzi rządząca kasta do własnych obostrzeń.

– Została wystosowana prośba przez organizatorów uroczystości o to, żeby ta uroczystość w dziesiątą rocznicę katastrofy smoleńskiej, czyli odwiedzenie grobu pary prezydenckiej, się odbyła. Zarząd wyraził na to zgodę – tłumaczył ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej.

Sprawa jest o tyle dziwna, że brat prezesa PiS został pochowany na Wawelu. Na powązkach jest tylko grób jego matki, na którym jedynie upamiętniono zmarłego brata Jarosława Kaczyńskiego.

Sytuacja stała się tym bardziej nerwowa, że inni członkowie rodzin ofiar katastrofy nie mogli odwiedzić grobów bliskich.

– Nie mogłam pójść na ten sam cmentarz na grób matki wczoraj, w 10. rocznicę jej śmierci. Małgorzata Kidawa-Błońska też, kilka dni temu w rocznicę śmierci swojej mamy. Jak tysiące innych ludzi. Jeden człowiek mógł. Bez rocznicy. Bez trybu – napisała posłanka Barbara Nowacka, córka Izabeli Jarugi-Nowackiej.

W reakcji na te działania szefa PiS internauci zaczęli przypominać wypowiedzi i wpisy w mediach społecznościowych partii sprzed lat – w tym prezydenta Andrzeja Dudy, gdy był tylko posłem.

Furorę zrobiła wypowiedź Dudy, odnośnie bycia ponad prawem. – Jeśli ktoś jest u władzy i zakłada, że razem z kolegami jest ponad prawem, to rzeczywiście jest problem – stwierdził Duda… w 2012 roku.

NCZAS.COM

Więcej postów