Ujawniono, jak Kaczyński w pierwszym momencie zareagował na wyniki wyborów. Takiej reakcji mało kto się po nim spodziewał

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński powinien być zadowolony z tego, że jego partia kolejny raz zwyciężyła w wyborach parlamentarnych. Ujawniono właśnie, jak wyglądała reakcja prezesa tuż po ogłoszeniu wyników. Mało kto spodziewał się po polityku takiej postawy.

Jarosław Kaczyński powinien być zadowolony, bo odniósł w niedzielę wielkie zwycięstwo. Wiemy jednak, jak wyglądała jego reakcja tuż po ogłoszeniu wyników. Zachowanie prezesa może okazać się dość zadziwiające dla wielu osób.

Jarosław Kaczyński znowu triumfuje

Jarosław Kaczyński w niedzielny wieczór fetował wielkie zwycięstwo PiS w wyborach parlamentarnych. Sondaże okazały się prawdziwe i jego partia po raz kolejny zdeklasowała rywali podczas głosowania. Właśnie ujawniono, jak prezes w pierwszym momencie zareagował na wyniki.

Daleko mu bowiem było do wybuchów radości, których spodziewać by się można po triumfie PiS. Jego zachowanie sugeruje, że liczył na zdecydowanie więcej i nie jest usatysfakcjonowany niedzielnym rezultatem.

Zaskakująca reakcja prezesa

Wszelkie sondaże dotyczące wyników wyborów nie pozostawiały złudzeń opozycji. Murowanym faworytem do zwycięstwa 13 października był PiS. Przewidywania okazały się słuszne i partia Jarosława Kaczyńskiego wygrała, ale nie znaczy to jednak, że sam prezes uważa, że ma powody do radości.

Do Wirtualnej Polski dotarły informacje dotyczące pierwszej reakcji polityka na ten wyborczy sukces. Jarosław Kaczyński ledwo był w stanie ukryć irytację. Jego złość wynikała z tego, że spodziewał się dużo lepszego wyniku. Przez całą kampanię wynajęci przez PiS eksperci utwierdzali go w przekonaniu, że jego partia zdominuje to głosowanie. Ostatecznie uzyskała rezultat 43,59%, a nie ponad 50%, tak jak zakładano wcześniej.

Sztabowcy partii Anna Plakwicz i Piotr Matczuk przekonywali prezesa, że PiS zwycięstwo ma w kieszeni i nie musi się w ogóle martwić o konkurencję. Partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła 235 mandatów w Sejmie, straciła jednak większość w Senacie, co z pewnością rozzłościło lidera PiS. Po ogłoszeniu wyników pojawiły się głosy, że partia rządząca pokpiła sprawę pod koniec kampanii i właśnie na tym ostatnim etapie zabrakło zdecydowanych działań. Wyśmiewanie przedstawicieli opozycji trudno uznać za spójną strategię.

PIKIO.PL

Więcej postów