Krzysztof Jackowski przewidział przyszłość. Mimo tego, że mało kto w to wierzył, popularny jasnowidz z Człuchowa na początku roku miał przerażającą wizję, która właśnie zaczyna się sprawdzać. Najbardziej negatywny scenariusz dla Polski powoli się realizuje, a jego skutki odczuje każdy, chociażby w swoim portfelu.
Krzysztof Jackowski w swojej kontrowersyjnej wizji z początku roku 2019 przewidział przyszłość. Scenariusz, który zakładał nagłe zmiany pogodowe, teraz zaczyna się realizować. Nie dość, że przepowiednia może odbić się na zdrowiu tysięcy Polaków, to jeszcze zaboli ich ekonomicznie. Ceny będą rosły, a skutki zapowiadanej przez Jackowskiego suszy mogą pogrążyć polską gospodarkę na całe miesiące.
Krzysztof Jackowski przewidział przyszłość. Zdumiewająca wizja jasnowidza
Jackowski na łamach Super Expressu powiedział, że zmiany, jakie nastąpią w polskiej pogodzie w trakcie najbliższych kilku tygodni, będą bardzo odczuwalne. Po chłodnej i ulewnej wiośnie ma przyjść najgorętsze lato od lat.
– Tegoroczne lato kojarzy mi się z ciepłem, ale jednocześnie może być bardzo kapryśne. W moim odczuciu lato będzie się przeplatało z dużymi zawirowaniami pogody. Uważam, że w tym roku lato będzie długie, z tym że będą gwałtowne zmiany pogody: z burzami i nawałnicami. Wydaje mi się, że lipiec będzie bardzo ładny i ciepły, podobnie jak pierwsza połowa sierpnia. Potem do Polski nadejdzie ochłodzenie – powiedział w rozmowie z SE.pl słynny jasnowidz z Człuchowa.
Wczoraj meteorolodzy poinformowali, że na terenie Polski pojawi się istotnie niebezpieczny wyż Pia, charakterystyczny dla krajów afrykańskich, jak też dla południowych krajów Europy. Nie dość, że taka temperatura może stanowczo zwiększyć ryzyko udarów, a także zachorowań na czerniaka, to jeszcze doprowadzić do wielkich ubytków w portfelach mieszkańców Polski. Nadchodząca susza będzie bardzo kosztowna.
Polacy zapłacą tysiące za suszę
Upalna pogoda sprawi, że ceny wszystkich produktów rolnych pójdą stanowczo w górę. Już teraz odczuwalne są wzrosty cen warzyw i owoców, które przez ciężkie warunki pogodowe nie mają szansy się dobrze rozwijać. W niektórych miejscach maliny czy truskawki osiągają rekordowe wręcz ceny.
Nie inaczej będzie w sektorze turystycznym. Dobra pogoda może sprawić, że hotelarze znad morskich i górskich kurortów będą prześcigać się w dyktowaniu cen. Tegoroczne wakacje będą więc bardzo drogie i wszyscy, którzy myśleli o wczasach nad Bałtykiem, powinni zastanowić się nad możliwością skorzystania z tańszych podróży zagranicznych.