Brutalne morderstwo nastolatka. Zginął wracając do domu

Brutalne morderstwo nastolatka

Ta zbrodnia wstrząsnęła Wielką Brytanią. Siedemnastoletni Yousef Makki, uczeń Manchester Grammar School został zaatakowany nożem i zabity. Chwilę przed śmiercią zadzwonił do rodziców z zapewnieniem, że zdąży wrócić do domu na popołudniową herbatę. „Był kochającym i troskliwym synem oraz bratem. Jesteśmy zdruzgotani” – napisała w wydanym oświadczeniu rodzina nastolatka.

Do tragicznego zdarzenia doszło w Hale Barns, w hrabstwie ceremonialnym Greater Manchester. 17-letni Yousef Makki od rana przebywał poza domem. W mediach społecznościowych napisał, że udaje się do szkoły.

Gdy miał już wracać, zadzwonił do rodziców informując ich o tym, że zdąży na popołudniową herbatę. Zamiast oczekiwanego przez rodzinę syna, do ich drzwi zapukali policjanci. Poinformowali, że chłopiec nie żyje.

Nastolatek został napadnięty przez dwóch rówieśników. Napastnicy zadali mu rany nożem, w wyniku których zmarł w szpitalu. Bliscy Yousefa opublikowali poruszające oświadczenie: – Był kochającym i troskliwym synem oraz bratem. Jesteśmy całkowicie zdruzgotani i nie możemy uwierzyć, że nasz syn odszedł. Ta bezsensowna strata dotknęła całą społeczność.

Sprawcy zbrodni zostali ujęci. – Wydarzyło się coś, czego żadna matka ani ojciec nie powinni przeżyć – powiedział prowadzący śledztwo funkcjonariusz Colin Larkim.

FAKT.PL

Więcej postów