Horst Seehofer, nowy szef niemieckiego MSW w opublikowanym w niedzielę wywiadzie zarzucił Komisji Europejskiej przyjmowanie „moralizatorskiego tonu” wobec krajów, które sprzeciwiają się przyjmowaniu uchodźców.
Seehofer, szef współrządzącej w Niemczech chadeckiej CSU, w rozmowie z „Welt am Sonntag” oświadczył, że kontrole na granicy Niemiec powinny zostać utrzymane, dopóki Unia Europejska nie będzie skutecznie chronić swych granic zewnętrznych.
Odniósł się również krytycznie do Komisji Europejskiej za używanie „moralizatorskiego tonu” wobec krajów wschodnioeuropejskich, nie zgodziły się na przyjęcie uchodźców w ramach unijnego mechanizmu relokacji. Szef CSU dodał, że takie podejście jest bezproduktywne, ponieważ „każdy kraj ma swoją dumę”.
Horst Seehofer wygłosił także apel do Komisji aby ta przestała podejmować decyzje „ponad głowami” państw członkowskich. Komisja Europejska często zachowuje się w sposób protekcjonalny. Musimy włożyć więcej wysiłku w dialog na temat rozdziału uchodźców. Jeśli będziemy cierpliwie negocjować, większość krajów poprze to rozwiązanie” – tłumaczy szef niemieckiego MSW.
Podkreślił, że pozostałe kraje mogą pomóc w inny sposób, np. poprzez wysłanie większej liczby personelu do ochrony granic UE albo angażując się bardziej na rzecz wspólnego ich patrolowania.
Agencja Reutera wskazuje, że wypowiedź Seehofera może zwiększyć napięcia w „wielkiej koalicji” bloku partii chadeckich (obok CSU jest to CDU kanclerz Angeli Merkel) i socjaldemokratycznej SPD.
REUTERS.COM