Bezzębny zachodni szatan ciągle groźny!

Bezzębny zachodni szatan ciągle groźny!

W naszym regionie posuwa się intensywna militaryzacja oraz nasycanie amerykańskim sprzętem i personelem tamtejszych państw członków NATO.

Na kanale Infowar zaprezentowano niedawno anonimowy wywiad[i] z jednym z pracowników amerykańskich służb specjalnych, w którym stwierdza on wyraźnie. De facto rządzący USA tzw. „deep state” tak głęboko uwikłał się w kryminalną działalność, że jedyną ucieczkę od odpowiedzialności upatruje w rozpętaniu jak największej ilości wojen i niepokojów w samych Stanach. Przytoczył on przykłady najnowszych prowokacji (tzw. false flag incidents[ii]), takich jak strzelanina w szkole na Florydzie i odkrycie broni chemicznej w Syrii, którą rzekomo dostarczyła Assadowi Korea Północna, co da pretekst do agresji przeciw tym dwóm państwom. Wojna „proxy” Zachodu z Syrią toczy się zresztą od wielu lat, ale dopiero kilka dni temu Iran przedstawił twarde dowody współpracy USA z terrorystami islamskimi[iii].

W naszym regionie posuwa się intensywna militaryzacja oraz nasycanie amerykańskim sprzętem i personelem tamtejszych państw członków NATO. Żurnal Strategic Culture tak konkluduje tą sytuację w swym najnowszym artykule[iv] (cytuję):

„Zobaczymy jak długo działania NATO będą kontynuowane zanim militaryzacja Europy wschodniej całkowicie wymknie się spod kontroli; a być może już minęliśmy punkt z którego nie ma powrotu i obserwujemy jedynie iluzoryczny spokój przed burzą.”

W okresie zimnej wojny bezpieczeństwa strzegł tzw. „szalony”, czyli MAD[v] (mutual assured destruction), dziś żydowscy neokonserwatyści koncept ten całkowicie odrzucili. Tak przynajmniej było do 1 marca tego roku, kiedy to Putin w swym dorocznym orędziu przedstawił[vi] najnowszą strategiczną broń, którą Rosja natychmiast użyje w przypadku napaści na nią lub jej sojuszników.

Wśród zachodnich „polityków” i koszernych mediów korporacyjnych zawrzało. Z jednej strony oskarżają Putina o „agresję” z długiej wyją o tym, że jest to tylko blef i żadnej broni nie ma.

Kłam temu zadaje wypowiedź amerykańskiego generała odpowiedzialnego za obronę strategiczną, stwierdzająca że Stany przygotowane były do przechwytywania balistycznych rakiet, podczas gdy teraz mają do czynienia z nową generacją hipersonicznych pocisków, których zniszczyć nie ma czym. Ze smutna miną dodał, że „teraz trzeba zaczynać wszystko od początku”.   Do ogłupionego totalną propagandą medialną zachodniego społeczeństwa[vii] informacje te nie docierają, a oznaczają one ni mniej ni więcej to, że Rosja w każdym momencie może dotrzeć do każdego miejsca w USA i zniszczyć je konwencjonalnymi lub nuklearnymi ładunkami i „jedyne supermocarstwo” nie jest w stanie temu się przeciwstawić.

Wśród rozumnej mniejszości zachodnich obserwatorów politycznych rozgorzała dyskusja, czy żydowscy psychopaci rządzący w Waszyngtonie są w stanie pojąć tą nową rzeczywistość? Na dzień dzisiejszy przeważają opinie, że nie[viii] co nie wróży dobrze ludzkości.

W odniesieniu do III RP jest w tym wszystkim pewien pozytyw. Amerykańskie instalacje obrony przeciwrakietowej w Polsce, które po zmianie oprogramowania, dają się użyć do ataku rakietowego na Rosję, może ona zneutralizować jednym pociskiem nowego pokolenia z ładunkiem konwencjonalnym. Użycie broni nuklearnej na własnym przedpolu nie jest wskazane, a całkowite zniszczenie wyludnionej z Polaków, nędznej zachodniej kolonii pt. III RP byłoby bezsensowną zbrodnią, na którą pragmatyczny Putin na pewno nie pójdzie, tym bardziej że obszar ten szybko zaludnia się Ukraińcami w większości rosyjskojęzycznymi

DR NOWOPOLSKI, NEON24.PL

Więcej postów

4 Komentarze

    • Szanowny „zydkoviz”, my to wiemy, tu chodzi ogólnie o kłamliwą narrację i propagandę uprawianą przez „zamorskiego dobroczyńcę” orędownika wolności i demokracji który własnych obywateli pozamykał w rezerwatach.

Komentowanie jest wyłączone.