Gościem programu „Graffiti” w Polsat News był Jacek Protasiewicz (Unia Europejskich Demokratów).
Jest to prawdopodobne, ale nie przesądzone — powiedział Jacek Protasiewicz (Unia Europejskich Demokratów) na temat kandydowania Donalda Tuska w wyborach prezydenckich w 2020 r.
Szanse na start Tuska w wyborach Protasiewicz ocenił na „50/50”.
Polityk mówił również o prezydenturze Andrzeja Dudy. W ocenie Protasiewicza kolejne trzy lata prezydentury będą trudne.
Albo Andrzej Duda wróci do roli wykonawcy woli Jarosława Kaczyńskiego i dzięki temu będzie miał poparcie obozu PiS-owskiego, które wcale nie musi za dwa, trzy lata wyglądać tak, jak teraz, albo rozpocznie samodzielną drogę i tu nastąpi też erozja jego popularności, jego zaufania i popularności wśród wyborców PiS— stwierdził.
Polityk Unii Europejskich Demokratów przekonywał, że PiS będzie chciał wyeliminować Donalda Tuska ze startu wyborach prezydenckich.
Widzę to po dodatkowej mobilizacji ze strony najbardziej zaufanych polityków Jarosława Kaczyńskiego, starających się szukać każdego pretekstu, który pozwoliłby wyeliminować ze strony formalnoprawnej udział Tuska— dodał.
Protasiewicz obawia się, że start Tuska mógłby zablokować Trybunał Stanu. W jego ocenie „może się to stać po wymianie składu Sądu Najwyższego i wymianie osoby prezesa”. Polityk stwierdził, że „taki Trybunał Stanu podejmie np. decyzję o zakazie kandydowania Donalda Tuska, na podstawie zupełnie błahych powodów”.
WPOLITYCE.PL
T. U. S. K. ……………T-Teraz, U-Usłyszycie, S-Same, K-Kłamstwa.