Niemcy naprawdę mają Polaków za głupców. Dowodem tego może być wypowiedź rzekomej „znawczyni stosunków polsko-niemieckich” Gesine Schwan o stosunkach polsko-niemieckich: Schulz lepszy od Merkel. Która w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej stwierdziła, że… szef SPD Martin Schulz byłby lepszym kanclerzem Niemiec niż Angela Merkel, nie tylko dla Niemiec, lecz także dla Polski.
– Szef SPD Martin Schulz byłby lepszym kanclerzem Niemiec niż Angela Merkel, nie tylko dla Niemiec, lecz także dla Polski. Relacje między Berlinem a Warszawą nie ucierpiałyby w przypadku zwycięstwa Schulza w zbliżających się wyborach do Bundestagu. Sondaże pokazują, iż młodzi Niemcy o poglądach lewicowych lub centrowych mają bardziej pozytywne nastawienie wobec Polaków niż starsze, bardziej konserwatywne pokolenia. Schulz bardziej zająłby się tematem naruszania unijnej zasady państwa prawa oraz dotychczasowego podziału władzy przez rząd Beaty Szydło niż robi to Merkel. Obraz Polaków jako islamofobów jest niesłuszny. Sprzeciw rządu Beaty Szydło wobec przyjmowania uchodźców uważam za błąd. Jednak w Polsce jest wielu ludzi chętnych do przyjmowania uchodźców – nawet muzułmanów. Należy rozróżniać pomiędzy postawą państwa a postawą społeczeństwa w tej sprawie. – mówiła Schwan.
Komentarz Prawego – Ktokolwiek będzie nowym kanclerzem w Kalifacie Niemiec, ten i tak nigdy nie będzie żadnym przyjacielem Polski. Powinniśmy pamiętać, że mamy prezydenta i premiera, a nie kanclerza oraz że mamy Sejm zamiast Bundestagu. A Niemcy już dawno powinni przestać nas pouczać i pilnować swojego podwórka.
MICHAŁ MIŁOSZ
