Amerykańscy żołnierze z 2 Pułku Kawalerii ustawili kilka pojazdów typu Stryker i Humvee na olsztyńskim Starym Mieście po południu. Cierpliwie pozowali do zdjęć z dziećmi i pokazywali najmłodszym wnętrza pojazdów – aby wdrapać się na ten najwyższy żołnierze przystawili do wozu drabinę.
Wśród tłumu odwiedzających amerykańskich żołnierzy był m.in. prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, który na pamiątkę spotkania dostał od nich ostrogę – symbol pułku. Niektórzy z żołnierzy mieli taką ostrogę założoną na wojskowe buty. – To promocja miasta i świetna atrakcja dla mieszkańców – ocenił Grzymowicz.
Gdy amerykańskie pojazdy i żołnierze ustawili się na Starówce tuż obok nich pojawili się młodzi ludzie. Mieli ze sobą transparent z napisem „W Polsce tylko polskie wojsko”, krzyczeli m.in.: „NATO won z polskich stron”, czy „Tu jest Polska, nie Ameryka”.
Weteran pokazuje goły tyłek amerykańskiemu konwojowi [WIDEO]
MARCIN SZYMAŃSKI
Anakonda dra?ni niepotrzebnie Rosj?,d??y do zaognienia stosunków z tym krajem, a my zamiast szuka? przyjació? blisko, a wrogów daleko, robimy odwrotnie. Wojska NATO s? nam potrzebna jak dziura w mo?cie.
tzw ZMIANA i wszystko jasne