Zaskakujące i kontrowersyjne słowa padły z ust Radosława Sikorskiego w wywiadzie udzielonym dla szwedzkiego dziennika Sveska Daglabet. Były minister spraw zagranicznych powiedział, że Ukraina powinna pogodzić się z utratą Krymu i Donbasu.
„Ukraina straciła część swojego terytorium – Krym i Donbas. Ale te obszary są dla niej nieopłacalne. Na Krymie mieszka wielu emerytów, a przemysł Donbasu kumuluje straty” – powiedział Sikorski.
Wypowiedź byłego szefa polskiej dyplomacji jest odczytywana jako szczególnie zaskakująca w świetle niedawnej postawy ministra. W trakcie eskalacji konfliktu na Ukrainie był on wielkim orędownikiem walki z opresyjnym reżimem Janukowycza. Sikorski nie szczędził również ostrych słów wobec Rosji interweniującej na Krymie i wschodzie kraju.
PS