W sesji zgromadzenia parlamentarnego NATO uczestniczyła także delegacja Rady Najwyższej Ukrainy. Mogła się przekonać, że entuzjazm wobec jej władz znacznie przygasł u wielu europejskich parlamentarzystów.
„To moja pierwsza sesja jako członka delegazji ukraińskiej na zgromadzeniu parlamentarnym NATO. Jestem już w lekkim szoku, jak bardzo różnią się oficjalne stanowiska naszych partnerów od ich zakulisowych gier. Można sądzić, że na zgromadzeniu parlamentarnym NATO zaznacza się konflikt z niemieckimi deputowanymi w sprawie Ukrainy” – napisał na swoim profilu na portalu społecznościowym deputowany ukraińskiej Rady Najwyższej Mustafa Najem.
Ukraiński polityk był zdziwiony przedłużającą się dykusją nad projektem rezolucji autorstwa francuskiej deputowanej Joëlle Garriaud-Maylam ostro piętnującej „agresję” Rosji na Ukrainę i wzywajacej do dalszego „wspierania Ukrainy”. Najem uznał za „zadziwiające”, że połowę spośród 14 poprawek do dokumentu wniósł przewodniczący delegacji RFN Karl Lamers – wiceprzewodniczący komisji obrony w Bundestagu. Ukraiński parlamentarzysta ocenia pięć poprawek Lamersa jako „separatystyczne” i a dwie „otwarcie prorosyjskie i anty-ukraińskie”.
Najema zirytyowała na przykład poprawka zgodnie z którą rezolucja domagałaby się przestrzegania wszystkich zapisów porozumień mińskich nie tylko od Rosji ale od „wszystkich stron” konfliktu. Podobne sformułowanie Lamers zaproponował w paragrafie o konieczności umożliwienia dostępu dla obserwatorów OBWE dostępu do granicy ukraińsko-rosyjskiej, które w dotychczasowej formie mówi jedynie o „Rosji i siłach separatystów”.
Ukraiński polityk przewiduje „w ciągu najbliższych kilku godzin konflikt […] między proukraińskimi deputowanami a współpracownikiem Angeli Merkel”. Najem do „proukraińskich deputowanych” zalicza przedstawicieli parlamentów Polski, USA, Wielkiej Brytanii, Litwy, Hiszpanii, Turcji i Luksemburga, którzy „jeszcze przed rozpoczęciem rozpatrywania ustnie obiecali wszelkie wsparcie dla odrzucenia poprawek Karla Lamersa”.
KRESY.PL
maja racje jak mozna popierac rzad faszystów i banderowców .