Na spotkaniu zorganizowanym w celu podpisania paktu przeciwko dopalaczom premier Ewa Kopacz wykazała się nie byle refleksem. Kiedy nagle zasłabł stojący na scenie chłopiec, premier jako jedna z pierwszych rzuciła mu się na ratunek.
W środę w ministerstwie spraw wewnętrznych przedstawiciele rządu, instytucji publicznych i mediów spotkali się, by podpisać pakt przeciw dopalaczom. Kampania społeczna jest zintegrowanym działaniem, mającym na celu podjęcie skutecznej walki z dopalaczami.
W trakcie spotkania doszło do wyglądającego groźnie incydentu. Podczas przemówień zasłabł jeden ze stojących na podeście gimnazjalistów, 14-letni Oskar spod Wyszkowa. Z pomocą pospieszyła w mig mu premier Ewa Kopacz. – Położyła mi nogi do góry i lepiej się poczułem. Dała mi też wodę – powiedział nam chłopiec, który sam nie pamiętał momentu zasłabnięcia. Sytuacja została na szczęście szybko opanowana i wszystko dobrze się skończyło. – Dzieci wyjechały o 6.30 z Wyszkowa, stąd to zmęczenie. Dobrze, że na sali był lekarz- skwitowała prowadząca spotkanie dziennikarka Anna Popek.
Fakt.pl
tak…statystyki mówi? milion dzieci…niedo?ywionych, próchnica i s?abe wyniki motoryczne,
rzuci?a si? na ratunek…jak zwykle spó?niona…wa?niejsza by?a kartka-?ci?ga..?enuj?ce
To by? zwykly teatrzyk majacy za zadanie zyskac respekt w oczach mot?ochu 🙂 chlopczyk dostal 50zl za 'zemdlenie’
Kopacz to lekarz
Ustawka.