Szefowa MSW: Problem z dopalaczami to wina mediów i PiS

Szefowa MSW Teresa Piotrowska znalazła winnych problemu setek zatruć dopalaczami. To dziennikarze!

Zdaniem pani minister, policja i służby prowadzą wiele akcji przestrzegających przed narkotykami, ale media nie chcą o nich pisać. Wygląda więc na to, że młodzi ludzie trują się dopalaczami, bo media mało uwagi poświęciły trwającej od 10 lat akcji „Profilaktyka i Ty”.

W niedzielę rzecznik rządu Cezary Tomczyk zapewniał w TVP, że ma „dobrą wiadomość dla rodziców, bo od 1 lipca działa ustawa, która skasuje problem dopalaczy” tyle że fala zatruć ma miejsce po 1 lipca. Po za tym już 9 października 2010 r. ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz w TVN24 triumfalnie oznajmiała, że „nowe regulacje na zawsze zakażą handlu dopalaczami w Polsce!” To było 57 miesięcy temu! Pomysłu jak sobie poradzić z dopalaczami nie ma, ale jest na kogo zrzucić winę. Prócz mediów to oczywiście PiS. Premier kolejny dzień przypomina, że to jedyny klub, który wstrzymał się od głosu i nie poparł ustawy, którą zachwala Tomczyk. Eksperci jednak ustawę bardzo krytykują. Zrównuje ona aż 114 substancji z narkotykami, ale jednocześnie pod każdą kolejną trzeba nowelizować ustawę.

Fakt.pl