Dlaczego świat nienawidzi Syrii?

Gordon Duff rzekł, że ISIS wykorzystał broń chemiczną wyprodukowaną przez USA w atakach w Syrii. Duff, w wywiadzie dla Press TV mówi, że ta broń jest produkowana w laboratoriach USA poza Tbilisi w Gruzji.

 

Te chemiczne i biologiczne bronie są transportowane przez sieć CIA poprzez sprzymierzone państwa do Syrii. Mocno zaatakował zachodni rząd za „rozpaczliwą ciszę” na ten temat oraz podkreśla, że nie zostało zrobione nic, by to zatrzymać.

Terroryści używali chemicznej broni przeciwko Kurdom w mieście Kobani, przy syryjskiej granicy. Na zdjęciach było widać oparzenia i białe plamy na ciałach ofiar, nie było natomiast widocznych obrażeń ciała i krwawień zewnętrznych. Kurdyjscy aktywiści powiedzieli, że wcześniej terroryści zaatakowali ich bronią chemiczną we wiosce niedaleko Kobani. Duff powiedział, że ISIS jest teraz w stanie stworzyć broń masowego rażenia oraz szukać naukowców, którzy pomogą stworzyć niebezpieczne „brudne bomby”.

Komentator polityczny powiedział, że opłaceni przez zagranicę terroryści trzy raz użyli broni chemicznej – raz obok Aleppo, drugi raz obok Damaszku, trzeci raz w Homs w ostatnich latach.

Tymczasem, syryjski ambasador przy ONZ oskarżył Turcję i Arabię Saudyjską o dostarczanie broni masowego rażenia terrorystom działającym w Syrii, dodając, że Ankara wspiera ponad 100 grup terrorystycznych w tym kraju.

Tymczasem premier Turcji Ahmet Davutoglu rzekł, że „Turcja jest przeciwko ISIS w taki sam sposób, w jaki jest przeciwna prezydentowi Syrii Assadowi”. Powiedział też, że nikt nie może udowodnić, że Turcja wspiera ISIS. Jednak przynajmniej 33 osoby zginęły podczas protestów grupowych przeciwko polityce rządu Turcji w sprawie tej grupy terrorystycznej.

To tradycyjne dla dyplomacji USA by grać podwójną grę – z jednej strony uzbrajać, finansować i szkolić grupy terrorystyczne, by obalić lub zdestabilizować nieprzyjazne rządy, a z drugiej strony skazując wyżej wymienionych, gdy tylko nadejdzie taka okazja.

Również komentator polityczny Naseer al-Omari powiedział, że USA i ich sojusznik – Arabia Saudyjska prowadzą podwójną grę. Dodał też, że Riyadh wspierał Talibów i Al-Kaidę, które siały spustoszenie w Iraku, Afganistanie i innych krajach przez ostatnią dekadę.

We wtorek wieczorem uzbrojeni mężczyźni zaatakowali i zabili prawodawcę w centralnej Syrii, który przemieszczał się z Hama do al-Salamiya. Kilku urzędników zostało zabitych w podobny sposób, odkąd kraj popadł w konflikty w 2011 roku. W lipcu 2012 roku czterech czołowych polityków Syrii zostało zabitych, wliczając w to szwagra prezydenta Assada – Assefa Shawkata w zamachach bombowych w Damaszku.

Syria została śmiertelnie zaatakowana przez zachód i ich regionalnych sojuszników, takich jak Katar, Arabia Saudyjska i Turcja, którzy wspierają bojowników działających wewnątrz tego państwa.

Dlaczego zatem USA, UK, Unia Europejska i Izrael nienawidzą Syrii?

1. Bank centralny Syrii jest własnością państwa oraz jest przez nie kontrolowany.

Innymi słowy, Syryjczycy mają swoją walutę, która im służy, a nie pomagierom kontrolowanym przez Rothschilda z Nowego Jorku, Londynu, Tel Avivu i Bazylei. To znaczy, że ilość pieniędzy jest wystawiana w zależności od realnych potrzeb gospodarki, pracy i potrzeb obywateli, a nie w zależności od pasożytniczych, lichwiarskich, spekulacyjnych finansistów zagranicznych. Ci ostatni chcą kontrolować lokalne banki centralne, by sztucznie ograniczyć ilość dostępnych pieniędzy na prawdziwe potrzeby, takie jak drogi, gazownie, elektrownie i inwestycje i inicjatywy obywatelskie. Oczywiście, bardzo dobry powód dla tych banksterów, by zniszczyć Syrię.

2. Syria nie ma zadłużenia w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.

To znaczy, że dowództwo Syrii rozumie, że IMF jest kontrolowany przez globalnych megabankierów, i działa jako rewident i windykator, gdy jeden ze słabszych krajów członkowskich wpada we własny problem z długiem, co inaczej można powiedzieć, iż taki kraj osiąga punkt, w którym nie ma pieniędzy na potrzeby własnych obywateli i pracę – tzn. oddać w ręce międzynarodowych bankierów.

Innymi słowy, IMF jest globalnym urzędem podatkowym bankierów. Nie bierze pieniędzy bezpośrednio od obywateli, tylko raczej poprzez rządy. Zaczynamy rozumieć, skąd się biorą „kryzysy zadłużenia” dotykające Grecję, Cypr, Hiszpanię itd.?

Globalne niewolnictwo nie mogłoby być lepiej przemyślane i przygotowane! To dlatego zginął Kadafi, to dlatego celem jest teraz Iran i Syria! Prawdziwe kraje islamskie odrzucają lichwę, uważają ją za niemoralną.

3. Syria zakazała uprawy roślin GMO.

Bashar Assad zakazał GMO, by „chronić ludzkie zdrowie”, wiedząc, że Monsanto kontroluje całą światową produkcję żywności, ponieważ nadchodzący globalny kryzys będzie nie tylko o ropę, ale też ile żywności będą w stanie dostarczyć kraje dla swych obywateli.

Dlatego po inwazji na Irak, USA rozkazało, że tylko nasiona Monsanto powinny być używane. Dlatego państwa marionetkowe, jak Argentyna, zatruwają swoją ziemię i obywateli poprzez kłanianie się Monsanto.

Oczywiście, to dobry powód dla Monsanto, by zniszczyć Syrię.

4. Populacja Syrii jest bardzo dobrze poinformowana o Nowym Porządku Świata (NWO).

Ich media i uniwersytety otwarcie debatują na temat wpływu globalnych elit na świat. To znaczy, że ludzie wiedzą, że władza na zachodnie kłamie nie w Białym Domu, nie w Kongresie, ale na spotkaniach grupy Bilderberg, komisji trójstronnej itd. Młodzi Syryjczycy mają odwagę mówić o tajnych stowarzyszeniach, jak masoneria, Yale University’s Skull & Bone – do którego należą George W. Bush i John Kerry.

5. Syria ma ogromne rezerwy ropy naftowej i gazu.

Cóż za przypadek, zawsze gdy zachód idzie na wojenkę, by chronić „wolności, praw człowieka i demokracji” da się wyczuć zapach ropy! Tak było w przypadku Iraku, Libii, Kuwejtu, Afganistanu i na Falklandach. Syria ma morskie i lądowe zasoby ropy i gazu, współpracuje z Iranem w tworzeniu rurociągu, ale bez kontroli zachodnich gigantów naftowych.

6. Syria przeciwstawia się syjonizmowi i Izraelowi.

Izrael walczy przeciwko okupowanej przez niego Palestynie. Dowództwo Syrii ma odwagę powiedzieć, że Izrael jest rasistowskim, imperialistycznym i ludobójczym państwem. Izrael tworzy coś na wzór Auschwitz, tyle że dla Palestyńczyków. Taka geopolityczna jasność umysłu cechowała Kadafiego z Libii, Saddama z Iraku, a dzisiaj także Rosję, Chiny, Iran i Indie.

7. Syria dumnie utrzymuje i chroni jej polityczną i kulturalną tożsamość narodową.

Girion

Więcej postów