Jest akt oskarżenia przeciwko grupie przestępczej, która awionetką przemycała narkotyki z Hiszpanii do Polski. Oskarżonych jest 12 osób.
- Narkotyki przemycane awionetką
- Przemycili prawie 3 tony marihuany
- Gang motocyklowy
Akt oskarżenia – skierowany przez Zachodniopomorski pion PZ Prokuratury Krajowej – obejmuje 12 osób. Wśród nich są m.in. Krzysztof T. ps. Kris, Jarosław D. ps. Kaseta, Krzysztof J., Marek A. ps. Kaczy Proceder. Prokurator zarzucił im popełnienie kilkudziesięciu przestępstw, związanych z przemytem marihuany i haszyszu. Grozi im do 15 lat więzienia.
Śledztwo ruszyło w czerwcu 2021 roku. Wtedy to na lotnisku w Zielonej Górze na gorącym uczynku zostali zatrzymani pilot i instruktor – w samolocie wypełnionym po brzegi marihuaną.
Wartość samej awionetki wynosiła 200 tysięcy euro; zabezpieczonej marihuany ponad milion złotych. Śledczy obliczają, że gdyby została wprowadzona na rynek, przestępcy zarobiliby ponad 3,6 miliona złotych. Przejęta ilość pozwoliłaby na zrobienie co najmniej 73 tysięcy porcji.
W trakcie dochodzenia ustalono, że takich przemytów było więcej. Gangsterzy przerzucali narkotyki awionetką albo przewozili ciężarówkami z Hiszpanii do Niemiec i do Polski. Przemycali też kokainę z Holandii. Byli w trakcie przygotowywania kolejnej dostawy z Chile.
Prokurator ustalił, że w krótkim czasie przestępcy przemycili w sumie około 2722 kg marihuany, 310 kg haszyszu i 5 kg kokainy. Zarobili na tym ponad 41 milionów złotych.
Zatrzymani przemytnicy byli członkami gangu motocyklowego. Działali w Poznaniu pod przykrywką legalnego międzynarodowego klubu. Współpracowali z przestępcami w Hiszpanii i członkami innej grupy działającej na południu Polski.
Krystian T. ps. Kris i Marek A. ps. Kaczy Proceder zainwestowali w plantację marihuany w Hiszpanii. Tam już po zbiorach była ona pakowana i transportowana do Polski przez Niemcy.
W działalność grupy zaangażowani byli nie tylko polscy obywatele, ale również Hiszpanie, Albańczycy, Niemcy oraz obywatele państw azjatyckich. Pełnili różne role: od dostawców narkotyków, uzbrojonych ochraniarzy plantacji, po osoby dokonujące nielegalnych, międzynarodowych transferów gotówki.
Źródło: rmf24.pl