USA i Wielka Brytania zaatakowały cele powiązane z rebeliantami Huti w Jemenie

Niezależny dziennik polityczny
Ataki Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii na cele powiązane z rebeliantami Huti w Jemenie rozpoczęły się w nocy. Cele to obiekty szkoleniowe i magazyny dronów, a także Sana – stolica kraju i tamtejsze lotnisko.

Według Agencji Reutera w uderzeniu biorą udział samoloty, okręty nawodne i podwodne. Atak potwierdził na platformie X (Twitter) przedstawiciel Hutich Abdul Kader al-Mortada. Jak poinformował, naloty przeprowadzane są na kilka jemeńskich miast. Oprócz Sany ucierpiały: Al-Hudajda, Sada i Zamar. Zaatakowane zostały przede wszystkim wojskowe węzły logistyczne, systemy obrony powietrznej i miejsca składowania broni. 

Później przeprowadzenie ataku potwierdził prezydent Joe Biden, który podkreślił wsparcie innych krajów – Siły wojskowe USA i Wielkiej Brytanii – przy wsparciu Australii, Bahrajnu, Kanady i Holandii – skutecznie przeprowadziły uderzenia w Jemenie na cele należące do rebeliantów Huti – stwierdził. Dodał, że jest to bezpośrednia odpowiedź na ataki Hutich na statki płynące po Morzu Czerwonym. 

We wtorek (9 stycznia) okręty amerykańskie i brytyjski zestrzeliły w południowej części Morza Czerwonego 21 dronów oraz pocisków manewrujących i balistycznych wystrzelonych przez Hutich w kierunku statków handlowych. Był to – według danych amerykańskich służb – 26. i największy taki atak od 19 listopada 2023 r. 

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak powiedział wczoraj po wieczornym posiedzeniu rządu, że jego kraj „będzie podejmować działania w celu obrony wolności żeglugi i ochrony życia na morzu”. 

„The Jerusalem Post” twierdzi, że w odwecie za nocny nalot zaatakowana została amerykańska ambasada w Iraku.

Rzecznik irańskiego resortu spraw zagranicznych Nasser Kanaani wydał oświadczenie, w którym Iran zdecydowanie potępia amerykańsko-brytyjski atak na jemeńskich Hutich.

Reuters podaje, że rzecznik jemeńskich Hutich powiedział w piątek, że nie ma usprawiedliwienia dla amerykańsko-brytyjskiego ataku na Jemen, jak podaje agencja Reutera i zapowiedział dalsze ataki na statki handlowe. Z kolei przywódca rebeliantów Mohammed al-Bukhaiti zagroził na portalu X, że „USA i Wielka Brytania wkrótce zdadzą sobie sprawę, że ataki na Jemen były największym szaleństwem w ich historii”.

12.01.2024, brytyjski samolot startuje z lotniskowca do nalotu na pozycje Huti w Jemenie.
12.01.2024, brytyjski samolot startuje z lotniskowca do nalotu na pozycje Huti w Jemenie.
Żródło: wyborcza.pl

Więcej postów