Zostałeś obywatelem innego państwa – musisz odejść z Policji. Tak sytuacja wygląda w formacji obecnie, ale nie na długo. Potencjalne modyfikacje tych przepisów zapowiedział resort spraw wewnętrznych i administracji. Jak widać interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich przyniosła efekty.
Policjant nie może zostać obywatelem innego państwa. Inaczej, zgodnie z obowiązującymi przepisami, musi zostać zwolniony ze służby. Sytuacja ta jest zaskakująca o tyle, że nie ma już problemu z tym, by osoba z także innym niż polskie obywatelstwem została funkcjonariuszem tej formacji. Jeśli oczywiście spełnia inne, wymienione w ustawie, warunki. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich zasady te uznało za budzące wątpliwości, jeśli chodzi o zgodność z Konstytucją. A z jego wątpliwościami zgodziło się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Jak informował jeszcze w listopadzie ubiegłego roku InfoSecurity24.pl, w jednym z artykułów ustawy o Policji funkcjonariusze tej formacji znaleźć mogę listę przypadków, które prowadzą do zwolnienia policjanta ze służby. Jeden z nich dotyczy zrzeczenia się przez mundurowego obywatelstwa polskiego lub nabycia innego obywatelstwa. Jednocześnie, osoby zainteresowane wstąpieniem w szeregi Policji w tym samym dokumencie przeczytają, że służbę w formacji może pełnić obywatel Polski. Nie ma tu więc, jak tłumaczy Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, „wymogu wyłączności”, co oznaczać może, iż kandydatem może być osoba posiadająca więcej niż jedno obywatelstwo. Ważne, by jedno z nich było polskie.
O wyjaśnienie tej sprawy, a dokładnie przyczyn tego zróżnicowania, Rzecznik Praw Obywatelskich prosi oczywiście szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji, który Policję nadzoruje. Odpowiedzi udzielił wiceminister Maciej Wąsik, który tłumaczy, że przepisy te wprowadzono jeszcze w latach 90., gdy obowiązywała zasada wyłączności obywatelstwa polskiego. „Wówczas obywatel polski nie mógł być równocześnie uznawany za obywatela innego państwa. Tym samym regulacja pragmatyki służbowej korelowała z rozwiązaniami przyjętymi ówcześnie w polskim porządku prawnym” – czytamy w piśmie od MSWiA.
Od lat 90. minęło już jednak sporo czasu, a w nim m.in. prawo dotyczące obywatelstwa (obowiązujące jest z 2009 roku) . Choć, jak widać, policyjne przepisy już nie. Interwencja RPO przyniosła jednak korzyści. Wąsik zapowiedział bowiem, że resort odstąpi od konieczności zwolnienia ze służby policjanta w przypadku nabycia przez niego obywatelstwa innego państwa. Propozycja została jednak przez resort potraktowana jakode lege ferenda, co oznacza, że zostanie ewentualne uwzględniona w ramach przyszłych zmian w obowiązującym ustawodawstwie.
Źródło: infosecurity24.pl