Sklepy na Węgrzech wprowadzają limity na sprzedaż produktów z rządowej listy. To efekt przedłużenia limitów na produkty spożywcze przez rząd.
Kilka dni temu węgierski rząd zdecydował o przedłużeniu przynajmniej do końca kwietnia przyszłego roku maksymalnych cen na podstawowe produkty spożywcze. Wcześniej wprowadzenie maksymalnej ceny na paliwa doprowadziło do sytuacji, w której tego paliwa na stacjach zabrakło.
Limity cen zostały wprowadzone na Węgrzech w lutym br. między innymi na cukier, mąkę, mleko czy olej słonecznikowy. W listopadzie z kolei zamrożono ceny świeżych jaj i ziemniaków.
Teraz sklepy na Węgrzech wprowadzają ograniczenia ilościowe. Jak napisał na Twitterze Dominik Héjj, ekspert tematyki węgierskiej, na taki krok zdecydowała się sieć sklepów Aldi.
„Drodzy klienci! W celu zabezpieczenia dostępności produktów, wprowadzamy ograniczenia w liczbie towarów możliwych do zakupienia na jedną osobę” — można przeczytać. Limity to m.in. 1 litr mleka, 1 kg ziemniaków, jedno pudełko jaj. Héjj zaznacza, że limity wprowadziły także inne sklepy.