Do niedzieli w Polsce, Litwie, Łotwie i Estonii potrwają rozpoczęte 30 maja międzynarodowe ćwiczenia sił powietrznych i wojsk obrony przeciwlotniczej państw NATO Ramstein Legacy 2022.
Podstawową wartością tych ćwiczeń jest pokazywanie obecności i gotowości NATO oraz wysłanie przekazu „jesteśmy tu” do każdego, kto ma złe intencje wobec przestrzeni powietrznej NATO – mówił we wtorek w Poznaniu dyrektor ćwiczeń obrony powietrznej Ramstein Legacy 2022 gen. bryg. Ömer Nafiz Gülmezoglu.
Dyrektor ćwiczeń gen. bryg. Ömer Nafiz Gülmezoğlu z Sojuszniczego Dowództwa Sił Powietrznych NATO zaznaczył w czasie wtorkowej konferencji prasowej w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu, że są to pierwsze ćwiczenia zintegrowanych sił rakietowej obrony powietrznej sojuszu z wykorzystaniem realnych lotów.
To bardzo ważny element obrony przestrzeni powietrznej i terytorium NATO – podkreślił.
Podstawową wartością tych ćwiczeń jest pokazywanie obecności i zwiększającej się gotowości NATO oraz wysłanie przekazu „jesteśmy tu” do każdego, kto ma złe intencje wobec przestrzeni powietrznej NATO. Jesteśmy tu by przeciwdziałać, to jest główna wiadomość – powiedział.
Dodał, że ćwiczenia, w których uczestniczy 20 państw NATO, uwzględniają działania z zakresu air policing i walki elektronicznej, a sześć krajów wykorzystuje w nich swoje systemy obrony powietrznej. W ćwiczeniach – dodał – bierze udział około 20 samolotów z różnych państw sojuszu.
Dowódca 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu płk pil. Łukasz Piątek wskazał, że w związku z ćwiczeniami na lotnisku w poznańskich Krzesinach stacjonują cztery myśliwce F-16 tureckich sił powietrznych.
Ćwiczymy różne scenariusze: wywalczenie i utrzymanie przewagi w powietrzu, wsparcie wojsk własnych, operacje ataku celów naziemnych w przestrzeni nasyconej środkami wykrywania i zwalczania środków powietrznych czy to samolotów, czy śmigłowców, czy dronów – wymieniał.
Piątek zaznaczył, że polscy piloci niejednokrotnie ćwiczyli już z lotnikami z Turcji.