Pogłębiona współpraca Polski i Litwy jest konieczna dla bezpieczeństwa i stabilności regionu, – powiedział w środę w Wilnie prezydent Andrzej Duda.
Podczas Litewskiej Narodowej Konferencji Bezpieczeństwa 2021 prezydent RP mówił o zagrożeniach dla bezpieczeństwa naszego regionu, UE oraz NATO. Wskazywał, że można je ująć w dwóch płaszczyznach: konwencjonalnej i hybrydowej.
Ocenił, że realne widmo konwencjonalnego konfliktu zbrojnego powróciło do naszej części Europy po raz pierwszy od dziesięcioleci. „To sytuacja w związku z tym stosunkowo nowa, która wymusza odmienne spojrzenie na kwestie bezpieczeństwa w naszym regionie” – powiedział Duda.
Według niego odpowiedź na wzrost zagrożenia ze strony naszego wschodniego sąsiada musi skupić się na dalszym rozwoju struktur instytucji sojuszniczych, w tym utrzymaniu na wschodniej flance wspólnej obecności wojsk państw NATO, a także na wypełnianiu zobowiązań finansowych przez każdego z sojuszników.
Jak podkreślił Duda, druga płaszczyzna w postaci zagrożeń hybrydowych stanowi równie poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa państw wspólnoty transatlantyckiej. „Nielegalne ataki na systemy polityczne, gospodarcze oraz na demokratyczne wartości, mają za zadanie dezorganizację naszych społeczeństw. Działania te objawiają się szczególnie poprzez wrogie akty w cyberprzestrzeni, operacje dezinformacyjne, naruszenie bezpieczeństwa energetycznego, czy ingerencje w procesy wyborcze” – powiedział prezydent.
„Bezprecedensową emanacją działań hybrydowych są obecne wydarzenia na granicach Polski, Litwy i Łotwy, z krajów Bliskiego Wschodu mających nadzieję na lepsze życie w państwach UE” – podkreślił Duda.
Jego zdaniem, by skutecznie przeciwstawić się tym nowym niebezpieczeństwom potrzebna jest wspólna strategia. „Obecnie wypracowywane są w tej sferze dwa kluczowe dokumenty. Po pierwsze koncepcja strategiczna NATO oraz kompas strategiczny Unii Europejskiej” – zaznaczył prezydent.
Prezydent mówił też o konieczności pogłębienia współpracy między Polską i Litwą w sferze bezpieczeństwa i obrony, która jest niezbędna dla bezpieczeństwa i stabilności całego naszego regionu. „Uzgodniliśmy, że w takim właśnie duchu będziemy tę współpracę rozwijać” – poinformował Duda.
Wskazywał przy tym, że Polska i Litwa współpracują w ramach Trójmorza m.in. po to, by przyspieszyć rozwój. Według prezydenta to także jest istotna kwestia bezpieczeństwa. „Może nie tyle tego bezpieczeństwa militarnego, co bezpieczeństwa związanego z infrastrukturą, infrastrukturą energetyczną” – dodał.
Prezydent ocenił, że „unia polsko-litewska, czyli współpraca Polski i Litwy, także i pozostałych państw bałtyckich, a także generalnie państw naszego regionu, jest tym, czego nasi przeciwnicy, zwłaszcza ci ze Wschodu najbardziej się obawiają”. „I dlatego będą próbowali różnymi sposobami nas podzielić, dlatego będą próbowali różnymi sposobami nas poróżnić” – dodał.
„Wierzę w to głęboko, że się nie damy, i że ta współpraca, tak jak dzieje się to na przestrzeni ostatnich lat, będzie się umacniała i rozkwitała. Tego życzę Polsce, tego życzę Litwie, tego życzę nam wszystkim” – oświadczył prezydent RP.
Prezydent Litwy Gitanas Nauseda wskazywał, że Polska i Litwa wspólnie stawiają czoło licznym wyzwaniom, a w ostatnim czasie borykają się ze „złośliwymi” atakami hybrydowymi. Dlatego – przekonywał – konieczna jest współpraca obu państw.
Nauseda podkreślił, że społeczność zachodnia nie jest „przypadkową zbieraniną”, tylko „wspólnym organizmem jednoczonym wartościami”. „Wartości nas łączą. Albo będziemy je wspólnie chronić, albo wszystkie je stracimy. Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że będziemy bronić naszych wartości” – dodał.
Wcześniej w środę prezydent Duda spotkał się z premier Litwy Ingridą Szimonyte oraz odwiedził cmentarz na Rossie, gdzie oddał hołd marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, którego serce jest tam pochowane, a także odwiedził kwatery powstańców styczniowych.
Cieszymy się, że jesteś z nami. Dołącz do nas na Telegram, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści