Głowy państwa mają przywilej korzystania z prywatnych samolotów. Podróże, które zgodnie z ustawą o lotach najważniejszych osób w kraju są realizowane w ramach „misji oficjalnej”, zostają zapisane w rejestrze KPRM. Dziennikarze „Polityki” na podstawie danych z rejestru i wpisów prezydenta na Twitterze, dokonali analizy, która pokazuje, że Andrzej Duda od maja 2020 r. do lutego 2021 r. podróżował 67 razy, zarówno w celach prywatnych jak i służbowych.
Jak informują dziennikarze „Polityki”, 24 z 67 lotów Andrzeja Dudy, odbyły się do 12 lipca 2020 r., czyli do dnia II tury wyborów prezydenckich. Po wyborach prezydent udał się w celach wypoczynkowych do nadmorskiej Juraty i w ciągu miesiąca, rządowy śmigłowiec do transportu VIP-ów, leciał tam cztery razy.
Według informacji „Polityki”, od 16 października 2020 r. do 21 lutego 2021 r. prezydent odbył 27 lotów, z czego 20 z nich było lotami ze stolicy do Krakowa.
Prezydent zazwyczaj lata samolotem Embraer 175. Podróż prezydenta trwa niecałą godzinę i kosztuje około 35 tys. zł. Jak informuje „Polityka”, w ciągu czterech miesięcy loty prezydenta na weekendowe podróże do rodzinnego miasta Krakowa kosztowały podatników ok. 700 tys. zł.
Jak dodaje w rozmowie z „Polityką” jedna z osób z otoczenia Andrzeja Dudy, prezydent udaje się do Krakowa głównie w celach wypoczynkowych, aby „odreagować tydzień w pałacu”.
