Ukraina ma problem z niemal codziennymi atakami hakerów na zasoby rządowe. Kraj zamierza zdecydowanie wzmocnić swoje cyberbezpieczeństwo, poinformowała w piątek ukraińska państwowa służba bezpieczeństwa – przekazał Reuters.
Jak przekazała w piątek agencja prasowa Reuters , według informacji ukraińskich służb bezpieczeństwa ukraińskie zasoby rządowe muszą borykać się z niemal codziennymi cyberatakami. Kraj jest zmuszony zwiększyć swoje systemy bezpieczeństwa.
„Skala infiltracji rządowych zasobów informacyjnych jest imponująca – ataki zdarzają się prawie codziennie. Wnioski są proste – musimy działać natychmiast i systematycznie ”- powiedział w Telegramie szef ukraińskiej służby bezpieczeństwa Iwan Bakanow. Nie podał jednak żadnych szczegółów dotyczących ataków.
Ukraina i jej instytucje padły ofiarą powtarzających się cyberataków. W 2019 roku doszło do incydentu, w którym wirus został pobrany do programu rozliczania podatków i rozprzestrzenił się, siejąc spustoszenie w całym systemie.
Kijów już wcześniej oskarżał Moskwę o organizowanie cyberataków na dużą skalę w ramach „wojny hybrydowej” przeciwko Ukrainie, czemu Rosja zaprzecza.
W styczniu najwyższy organ bezpieczeństwa na Ukrainie przyznał, że dane osobowe niektórych obywateli wyciekły z portalu ogłaszającego oferty pracy dla pracowników rządowych. Włamaniu uległa również witryna ukraińskiej policji.
Rosja o przeprowadzanie cyberataków oskarża też Norwegia . Norweski kontrwywiad poinformował we wtorek 8 grudnia , że za cyberatakiem na serwery parlamentu w Oslo, do którego doszło w sierpniu bieżącego roku, „stała prawdopodobnie” grupa hakerów znana jako APT28 lub Fancy Bear.
Komunikat, który został wydany we wtorek przez Politiets Sikkerhetstjeneste (norweską Policyjną Służbę Bezpieczeństwa – PST) sugeruje, że sprawcami sierpniowego cyberataku na norweski parlament była grupa hakerów, związana z rosyjskimi służbami specjalnymi. Chodzi o związaną z GRU grupę Fancy Bear lub APT28.
„Śledztwo wykazało, że operacja, której ofiarą padł Storting, stanowiła część większej kampanii prowadzonej od co najmniej 2019 roku. […] Analizy wykazały prawdopodobieństwo prowadzenia tej operacji przez sprawców znanych jako APT28 lub Fancy Bear. Są oni związani z GRU, wywiadem wojskowym Rosji” – podkreślono w komunikacie PST.
Kresy.pl/Reuters