Mateusz Morawiecki poinformował w mediach społecznościowych, że w związku ze spadającą liczbą zakażeń, nie ma aktualnie potrzeby, by wprowadzać kwarantannę narodową. Nie oznacza to jednak, że temat narodowej kwarantanny – czyli de facto lockdownu – nie powróci, jeśli liczba zakażeń zacznie ponownie wzrastać.
Nie tak dawno premier Morawiecki zapowiadał, że jeżeli średni (w skali tygodnia) dobowy wskaźnik zakażeń będzie przekraczał 70-75 na 100 tysięcy mieszkańców, to wprowadzony zostanie narodowa kwarantanna, czyli kolejny lockdown.
I choć odnotowano już przypadki, gdy dobowy wskaźnik zakażeń sięgał 70 na 100 tysięcy mieszkańców, to sytuacja uległa jednak nieznacznej poprawie, o czym nie omieszkał poinformować premier Mateusz Morawiecki.
– W tym tygodniu, pierwszy raz od dwóch miesięcy, liczba zakażeń zaczęła spadać! Choć stosunek zakażonych – 65/100 000 mieszkańców to wciąż dużo, to jednak pierwszy sygnał stabilizacji i dowód, że nasza strategia i obostrzenia zaczynają przynosić skutek! napisał w mediach społecznościowych Morawiecki, by po chwili dodać, co się z tym wiąże.
– Nie musimy wprowadzać narodowej kwarantanny! Po konsultacjach z Radą Medyczną ustaliliśmy, że jeżeli liczba zakażeń utrzyma się na podobnym poziomie – bardziej radykalne kroki nie będą potrzebne – podkreśla premier, prosząc Polaków o dalsze wysiłki, mające na celu wyhamowanie epidemii.
– Kochani – wspólnym wysiłkiem wyhamowaliśmy zakażenia tuż przed punktem krytycznym! Dyscyplina działa! Dlatego wciąż proszę i będę prosił – zostańmy w domu. Zasada jest prosta – im mniej kontaktów społecznych, tym mniejsza szansa na zakażenie i wyhamowanie epidemii. Wygraliśmy pierwszą bitwę w wojnie z drugą falą pandemii. Przed nami jeszcze długa walka, ale jedno jest pewne – razem ją wygramy! – podsumowuje Morawiecki.
Klaudia J. (21 l.) z Grudziądza wracała z Wielkiej Brytanii do Polski. Jechała sama służbowym busem. Do celu swojej podróży jednak nie dotarła. Najbliżsi 21-latki mieli z nią ostatni kontakt, kiedy ta była we Francji. Potem jej telefon milczał. Auto, którym podróżowała Klaudia, znaleziono we francuskim Calais. Zrozpaczona rodzina dziewczyny zgłosiła jej zaginięcie na policję. Najbliżsi Klaudii prosili o pomoc w jej odnalezieniu. Na szczęście, Klaudię udało się odnaleźć! Potwierdził to Fakt24 podkom. Robert Szablewski z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
Co tam przepisy, co tam bezpieczeństwo na drodze! Minister edukacji Przemysław Czarnek (43 l.) w niedzielę po mszy gnał do domu na złamanie karku, nie zdejmując nogi z gazu. I to nawet wtedy, gdy mijał przedszkole!
Wzdychali do niej najprzystojniejsi amanci, a ona zawsze trzymała się zasady, by nazbyt na mężczyznach nie polegać. Przyjaźń kobiet była dla niej za to bezcenna. Żona Daniela Olbrychskiego (75 l.) Krystyna Demska-Olbrychska (66 l.) wyznała właśnie, że Beata Tyszkiewicz złożyła jej kiedyś zaskakującą deklarację swojego przywiązania.
Takie zachowanie zupełnie nie mieści się w głowie! Skrajnie nieodpowiedzialny pacjent szpitala CKD w Łodzi, leżący na oddziale, gdzie leczą się pacjenci z koronawirusem, postanowił zrobić coś naprawdę głupiego. Nad ranem 10 listopada (wtorek) leżąc podpięty pod tlenem zapalił papierosa. Wybuchł pożar…
Maria Janiak od 35 lat pomagała pacjentom szpitala powiatowego imienia A. Wolańczyka w Złotoryi (woj. dolnośląskie). Kobieta była sekretarką w poradni rehabilitacyjnej. – Marysia potrafiła wszystko załatwić, bo po prostu kochała ludzi. Dlatego szkoda, że skończyła w ten sposób – wspomina dławiącym się głosem jej koleżanka z pracy. Pani Maria zmarła po tym, kiedy jej własny szpital odmówił nie tylko pomocy, ale nawet badania.
Niewyobrażalna tragedia w Rzeczycy (woj. lubelskie). Małżeństwo w sobotę pochowało swojego najstarszego syna, który przez ostatnie dwa tygodnie walczył o życie w szpitalu. W niedzielne popołudnie w pewnej chwili ich najmłodsze dziecko zniknęło im z oczu. 8-latek najprawdopodobniej sam otworzył furtkę i wyszedł za budynki. Nie był nawet w stanie wezwać pomocy…
Szpitale w Chełmie i we Włodawie nie przyjęły motocyklistów w ciężkim stanie, którzy ucierpieli w wypadku samochodowym w miejscowości Żłobek na drodze z Chełma do Włodawy – informuje „Dziennik Wschodni”. Pierwszy z rannych zmarł w karetce, a drugi po dwóch dniach w szpitalu w Lublinie. Czy gdyby poszkodowani od razu trafili do szpitala, mogliby wciąż żyć? Lubelski oddział NFZ zapowiada kontrole w placówkach.
Projektantka wnętrz ze znanego programu telewizyjnego została pobita przez nieznajomą kobietę. Agresora zaatakowała ją w sklepie, uderzając w twarz twardym przedmiotem. W wyniku ataku ofiara ma złamany nos.
Mimo trwającej epidemii i objęcia Warszawy czerwoną strefą, dzisiaj odbyła się kolejna miesięcznica smoleńska. Oczywiście nie zabrakło na niej najważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości – wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, premiera Mateusza Morawieckiego, Antoniego Macierewicza i ministra MON Mariusza Błaszczaka.
Posłanki Lewicy zrobiły kontrowersyjny happening w Sejmie. Podarły zdjęcie kardynała Stanisława Dziwisza, zamiotły je na szufelki i wyrzuciły do kosza. To reakcja na doniesienia TVN24 o tym, że były sekretarz Jana Pawła II miał brać udział w tuszowaniu nadużyć seksualnych księży z całego świata. W proteście brały udział m.in. rzeczniczka Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska i Joanna Scheuring-Wielgus.