Protesty przed kościołami. Szef MSWiA: policja będzie podejmowała zdecydowane działania

Mariusz Kamiński, szef MSWiA, w specjalnym oświadczeniu odniósł się do protestów przed kościołami oraz do przerywania mszy i demonstrowaniu sprzeciwu wobec ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. „Na takie działania nie ma społecznego przyzwolenia, nie było i nigdy nie będzie zgody państwa” – napisał Kamiński i zapowiedział, że podejmować będzie zdecydowane działania.

W niedzielę w wielu kościołach w Polsce kobiety podczas mszy świętych demonstrowały swój sprzeciw wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Na murach niektórych z kościołów pojawiły się także napisy i plakaty.

Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał dziś szef MSWiA Mariusz Kamiński. Publikujemy jego treść w całości poniżej:

 W ostatnich dniach w wielu polskich miastach organizowane są uliczne protesty. Niektórym demonstracjom towarzyszą oburzające działania wymierzone w miejsca kultu religijnego, polegające na wtargnięciach do kościołów podczas odprawianych nabożeństw, profanacji symboli religijnych, niszczeniu elewacji świątyń czy obrażaniu duchownych i uczestników mszy świętych. Tylko w miniony weekend w związku z organizowanymi demonstracjami Policja zabezpieczała 386 kościołów. Odnotowano 22 wtargnięcia na msze i 79 uszkodzeń elewacji. 

 Na takie działania nie ma społecznego przyzwolenia, nie było i nigdy nie będzie zgody państwa. Wszystkie takie zdarzenia są dokumentowane przez funkcjonariuszy Policji, a sprawcy tych aktów nie pozostają bezkarni. Tylko w związku ze wspomnianymi wyżej wydarzeniami zatrzymano 76 osób. W 101 przypadkach Policja wraz z Prokuraturą prowadzą stosowne postępowania. 

 Wobec zapowiadanych przez liderów i organizatorów protestów kolejnych prób podobnych aktów agresji i profanacji, podlegająca mi Policja będzie podejmowała zdecydowane działania. Celem Policji zawsze było i pozostaje zapewnienie porządku publicznego oraz bezpieczeństwa wszystkim obywatelom. 

 W Polsce każdy musi respektować obowiązujące przepisy bez względu na swoje poglądy i przekonania. Jeśli ktoś łamie prawo musi się liczyć ze stanowczą reakcją państwa. Agresywne i wulgarne zachowanie uczestników demonstracji, dewastowanie kościołów, profanacje miejsc kultu religijnego oraz pomników i tablic, upamiętniających wybitne osoby lub ważne wydarzenia w przestrzeni publicznej, spotkają się ze zdecydowaną reakcją funkcjonariuszy Policji. 

FAKT.PL

Więcej postów