Ostry wpis Tuska, w PiS wściekłość. „Panie Donaldzie, niech pan już zamilknie”

Donald Tusk znany jest z kąśliwych komentarzy, ale tym razem wyjątkowo ostro skrytykował rząd Mateusza Morawieckiego, prezydenta Andrzeja Dudy i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jego wpis lotem błyskawicy rozniósł się w sieci.

„Duda radośnie komentuje sportowe wydarzenia, uśmiechnięty Morawiecki ogłasza kolejne sukcesy, Kaczyński schował się w nowym gabinecie. Wirus zabił prawie trzy tysiące Polaków i zabija dalej. Zaraza” – napisał na Twitterze były premier, a obecnie przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.

Wpis Tuska to reakcja na ostatnie niepokojące doniesienia dotyczące epidemii koronawirusa w Polsce. W czwartek resort zdrowia poinformował o 4280 nowych przypadkach. To rekordowa liczba zakażeń. Do tego rekord ten pobity został w ciągu zaledwie kilkunastu godzin. W środę MZ informowało o 3003 zakażonych. Niechlubny rekord padł także, jeśli chodzi o przypadki śmiertelne. Zmarło 76 osób chorych na COVID-19 i jest to najwyższa dobowa liczba zgonów od początku pandemii.

Wpis Tuska rozsierdził obóz rządzący. – Karygodny, krytyczny, znowu jątrzący. No więc, panie Donaldzie, niech pan już zamilknie i nie mówi do nas takim językiem. My chcemy spokoju, pokoju i chcemy ponadpolitycznego konsensusu nad tym, w jaki sposób walczyć z koronawirusem. Tu nie ma żadnej polityki. Tu jest kwestią nasze życie – mówił w TVP Info senator Stanisław Karczewski z PiS.

Jednak zwolennicy Tuska szybko stanęli w jego obronie, przypominając słowa wiceministra zdrowia Waldemara Kraski, który na antenie Trójki jeszcze w w czwartek zapewniał: „Z ręką na sercu mogę powiedzieć – pandemia jest pod kontrolą”.

Polska w Żółtej Strefie

Niestety słowom wiceszefa resortu zdrowia przeczy sytuacja w kraju. Jak pisał Fakt, koronawirus paraliżuje służbę zdrowia. W całej Polsce przed wieloma szpitalami tworzą się długie kolejki karetek. Na pomoc w nich czekają chorzy, którzy tak naprawdę nie wiedzą, kiedy ją otrzymają. Służba zdrowia nie radzi sobie z ogromną liczbą zachorowań.

Od 10 października cała Polska będzie znajdować się w tzw. strefie żółtej. To oznacza, że w całym kraju będzie obowiązywało zakrywanie nosa i ust w przestrzeni publicznej, w lokalach gastronomicznych będą obowiązywać dodatkowe restrykcje, zostanie też zwiększona liczba łóżek w szpitalach.

FAKT.PL

Więcej postów