Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu dla „Gazety Polskiej”. Stwierdził w nim, że marzy o Polsce, która „potrafi łączyć tradycję z nowoczesnością” i większym zjednoczeniu Polaków. Zapowiedział także, że bez względu na zmiany w rządzie będzie „niezależnym arbitrem”.
W wywiadzie dla „Gazety Polskiej” Andrzej Duda odwołał się do swojego orędzia, które wygłosił w dniu zaprzysiężenia i podkreślił, że najważniejsze są dla niego polskie sprawy. Stwierdził, że rodzina, bezpieczeństwo, praca, inwestycje i godność to pięć spraw, które „symbolizują Polskę, która potrafi łączyć tradycję z nowoczesnością” i że o takiej Polsce marzy.
Andrzej Duda: Chcę infrastruktury jak w Niemczech czy Francji
Pytany o swoją drugą kadencję prezydent stwierdził, że chciałby, abyśmy za pięć lat nie pamiętali o kryzysie, jaki wywołała pandemia koronawirusa i cieszyli się z rozwoju naszego kraju. Andrzej Duda ocenił, że dzięki dotychczasowym działaniom w dużej mierze udało się uchronić polską gospodarkę.
– Bezrobocie nie wzrosło w sposób dramatyczny. Nie jest jednak tajemnicą, że światowa gospodarka wchodzi w czas kryzysu i będziemy musieli się mierzyć z wieloma negatywnymi zjawiskami – zaznaczył prezydent.
Prezydent Andrzej Duda przyznał, że chciałby, żeby polska infrastruktura była na poziomie takim jak w Niemczech czy Francji.
– Dlatego zrealizujemy przekop Mierzei Wiślanej czy budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego i nowej sieci kolejowej. Chciałbym, aby za pięć lat nikt nie pamiętał, że kiedyś dzielono nasz kraj na Polskę A i Polskę B – powiedział Duda.
Prezydent o rekonstrukcji rządu: Nie będę ingerował w ustalenia koalicjantów
Zapytany o zmiany personalne w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda stwierdził, że „teraz jest nowy rozdział, nowe otwarcie”, więc być może zdarzą się pewne przetasowania wśród jego współpracowników. Powiedział jednak, że wciąż analizuje sytuację i nie ogłosił żadnej konkretnej decyzji w tej sprawie. Prezydent odniósł się także do zapowiadanej na jesień rekonstrukcji rządu. Polityk powiedział, że nie zamierza ingerować w proces ustaleń między koalicjantami, a on sam w dalszym ciągu będzie sprawował „funkcję niezależnego od zawirowań partyjnych arbitra”.
Andrzej Duda o opozycji: Jej część zmierza w stronę alternatywnej rzeczywistości
Prezydent Andrzej Duda został zapytany o postawę posłów Platformy Obywatelskiej, którzy zapowiedzieli powołanie zespołu parlamentarnego, który zbada ważność i prawidłowość wyborów prezydenckich 2020.
– To smutne, że ta część opozycji w Polsce nadal nie potrafi uszanować decyzji, jakie Polacy podejmują w wolnych wyborach – powiedział prezydent, stwierdzając, że część opozycji zmierza „w stronę alternatywnej rzeczywistości, co utrudnia dialog w Polsce”.
Prezydent stwierdził także, że chciałby, aby pod koniec jego drugiej kadencji Polacy byli bardziej zjednoczeni.
– Chciałbym, abyśmy wzmocnili nasze poczucie wspólnoty i umieli współdziałać wokół tych spraw, które są dla nas najważniejsze, jak: bezpieczeństwo, utrwalenie wzrostu gospodarczego oraz ochrona najważniejszych wartości, wokół których zawsze potrafi my się zjednoczyć – powiedział prezydent.
gazeta.pl