Protest, który w piątek odbył się w Warszawie rozgrzał polską scenę polityczną do czerwoności. Głos w sprawie zamieszek w stolicy zabrał też były mąż Marty Kaczyńskiej. Prawnik ostro ocenił… Andrzeja Dudę w kontekście piątkowych wydarzeń. Komentując wpis jednego z internautów z pytaniem: – Panie prezydencie, gdzie pan jest? – odpowiedział , gdzie jest Duda i co, jego zdaniem, robi. To się prezydentowi nie spodoba!
Piątkowe wydarzenia w Warszawie odbiły się szerokim echem, a zdjęcia ze starcia aktywistów LGBT z policją, obiegły media. Zdjęciami, które podawano najczęściej, były te przedstawiające ludzi przyciśniętych twarzami do chodników przez funkcjonariuszy policji. Jedna z internautek na Twitterze podał to zdjęcie i skierował pytanie do prezydenta: – Panie @AndrzejDuda gdzie pan jest????? – chcąc zapewne, by prezydent zabrał głos w sprawie wydarzeń, które działy się w sąsiedztwie Pałacu Prezydenckiego na Krakowskim Przedmieściu. Fotografię z komentarzem zauważył były mąż Marty Kaczyńskiej, który co prawda nie wypowiada się często, ale jeśli już zabiera głos, to robi to w mocny sposób. Tak było i tym razem. Marcin Dubieniecki odpowiedział internautce przy okazji… dowalając Dudzie, bo napisał, że prezydent jest nad morzem i zajada się smakołykami: – W Juracie. Właśnie raczy się dobra kaczka z kluskami śląskimi i czerwona smażona kapustka a wszystko to popija czerwonym winem z winnicy Zenato. Zawsze uważałem, ze Prezydent powinie pic lepsze wina ale te widocznie wystarczają… – napisał ironicznie, ale ostro.
W Juracie. Właśnie raczy się dobra kaczka z kluskami śląskimi i czerwona smażona kapustka a wszystko to popija czerwonym winem z winnicy Zenato. Zawsze uważałem, ze Prezydent powinie pic lepsze wina ale te widocznie wystarczają…— Marcin Dubieniecki (@Dubieniecki) August 8, 2020