Krzysztof Jackowski nie pozostawił złudzeń. Podzielił się swoją wizją na temat zdarzeń, które mają mieć miejsce już na jesieni. Polacy raczej nie będą z tego powodu zadowoleni, emocje mogą być naprawdę skrajne.
Krzysztof Jackowski regularnie dzieli się swoimi przepowiedniami, przede wszystkim w odniesieniu do przyszłości naszego kraju czy wskazaniu miejsca, w którym możne znajdować się osoba zaginiona. Jego wizje sprawdzały się już niejednokrotnie, dlatego gdy przekazał kolejne informacje, w opinii publicznej zapanowało poruszenie. Jasnowidz z Człuchowa nie ma wątpliwości, wszystko wydarzy się jesienią.
Krzysztof Jackowski o tegorocznej jesieni. Miliony Polaków będą oburzone
Ostatnie dni dają Polakom mocno w kość. Temperatura oscyluje w granicach 27 stopni, jest parno i duszno, a co gorsza, nie opuszczają nas burze, ulewne deszcze i porywiste wiatry. Występujące anomalie szybko zaczęły przynosić pierwsze zniszczenia – na dzień dzisiejszy sytuacja najgorzej przedstawia się na południu kraju, gdzie dochodzi do podtopień. Choć lato jeszcze się na dobre nie zaczęło, mieszkańcy już zadają sobie tylko jedno pytanie: kiedy to wszystko się skończy i kiedy nadejdą chłodniejsze dni?
Oczekując odpowiedzi, wielu zwróciło wzrok w kierunku Krzysztofa Jackowskiego. Warto wspomnieć, że już blisko rok temu jasnowidz z Człuchowa zapowiadał, że zima 2019/2020 raczej przypominać będzie jesień. Rzeczywiście, śnieżne i chłodniejsze dni policzyć można było na palcach jednej ręki. Teraz zdaje sprawdzać się jego przepowiednia o kapryśnym lecie. Nic więc dziwnego, że wielu oczekuje od niego wizji dotyczącej jesieni.
Jak podaje „Super Express”, Jackowski nie kazał społeczeństwu długo czekać i ostatnio podzielił się swoją przepowiednią, tłumacząc, że jesień przyjdzie bardzo szybko. Niestety, jest niemal pewien, że będzie to deszczowy okres. Polakom niekoniecznie spodobają się takie informacje.
– Moim zdaniem w tym roku jesień przyjdzie dosyć szybko. Przewiduję, że chłodniejszy okres zacznie się już we wrześniu. Ochłodzeniu będą towarzyszyć opady deszczu – mówił cytowany przez „SE”, Krzysztof Jackowski.
WERONIKA WASIAK
Dla czego te wszystkie komentarze są tak rozciągane jak flaki.zanim dojdzie się do konkretu ,proszę pisać najpierw na temat konkretnie a później inne dyrdymały a nie odwrotnie .