W czasie koronakryzysu żołnierze już pomagają policji. Jednak Polacy uważają, że wojsko powinno się… bardziej zaangażować.
W związku z epidemią koronawirusa tysiące obywateli zostało zmuszonych do odbywania kwarantanny. Natomiast ulice miast kontrolują patrole policji ze wsparciem żołnierzy, a od niedawna również straży miejskiej.
Ministerstwo Obrony Narodowej chciało jednak sprawdzić, czy Polacy są ze służby zadowoleni i czy mieliby jakieś inne oczekiwania. Badanie zlecono agencji PBS, a wyniki właśnie zostały opublikowane.
Okazało się, że zdecydowana większość osób jest zdania, że zakres działania wojska powinien się zwiększyć o istotny punkt. A jest nim pomoc osobom przebywającym na kwarantannie – szczególnie starszym i samotnym.
Takiego zdania było aż 91 proc. ankietowanych. Dodatkowo 83 proc. respondentów jest zdania, że wojsko powinno pomagać policji w kontrolach osób przebywających na kwarantannie.
Natomiast obecność wojskowych na patrolach z policją pozytywnie oceniło aż 82 proc. badanych. Co ciekawe, 47 proc. ocenia, że obecność wojska na ulicach i miejscach publicznych sprawia, że czują się bezpieczniej. Przeciwnego zdania było 20 proc. osób.
Dodatkowo 93 proc. ankietowanych uważa, że wojsko powinno pomagać Straży Granicznej w utrzymywaniu kontroli osób i towarów na granicach państwa. Z kolei aż 96 proc. uważa, że żołnierze powinni udostępniać swoje zasoby wojskowej służby zdrowia.
Do takiej pomocy wystarczy WOT. Wojsko Polskie może i powinno zaangażować się do wielkich zadań i to głownie jego służby medyczne, a w razie potrzeby wspierać Straż Pożarną, zabezpieczać granice…