Mamy przynajmniej trzech uzgodnionych kandydatów Lewicy na prezydenta i na pewno z tej trójki wybierzemy naszego kandydata – stwierdził w połowie listopada szef klubu Lewica Krzysztof Gawkowski. Wpisy polityków na Twitterze sugerują, że może nim zostać poseł Krzysztof Śmiszek.
Lewica nie ogłosiła jeszcze, kogo wystawi w wyborach prezydenckich. Na Twitterze pojawiły się tajemnicze wpisy polityków, które sugerują, że kandydatem może być Krzysztof Śmiszek, partner życiowy Roberta Biedronia.
„Życzę wszystkim dzisiaj dużo uśmiechu, bo jaki pierwszy dzień taki cały nowy rok!” – napisał na Twitterze Śmiszek dodając hasztag „#Śmiszek 2020”.
Kilka dni temu poseł sugerował, że można być mocno zaangażowany w wybory prezydenckie. – Pierwsza niespodzianka już za kilka dni. To będzie coś, co z pewnością pochłonie mnie całkowicie przez najbliższe miesiące. Przynajmniej do maja. Ale teraz cicho sza… – napisał 30 grudnia.
Wpis skomentował Robert Biedroń. – Doczekaliśmy się! #Śmiszek2020 – napisał na Twitterze.
No i jest News! – stwierdził z kolei Gawkowski.
Lewica zwleka z ogłoszeniem kandydata w wyborach prezydenckich. Wśród ewentualnych kandydatów wymieniani są min.: Robert Biedroń, Adrian Zandberg, Gabriela Morawska-Stanecka, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. (Twitter, gazeta.pl)
