Marta Kaczyńska zamieściła w mediach społecznościowych dramatyczny post. Wspomniała o kobiecie, która zabrana została karetką. Nie wiadomo, jak potoczą się jej losy.
Marta Kaczyńska, podobnie jak wielu polityków i celebrytów zabrała głos na temat trwającego od tygodnia protestu nauczycieli. Bratanica Jarosława Kaczyńskiego nie ujawniła wprost swojej opinii na temat strajku ZNP, ale przytoczyła niezwykle dramatyczną sytuację.
Córka Lecha Kaczyńskiego udostępniła w mediach społecznościowych post, który opisuje dramatyczne wydarzenia w jednej ze szkół. Jego treść mrozi krew w żyłach.
Marta Kaczyńska udostępniła przerażający wpis na temat strajku nauczycieli
Marta Kaczyńska do tej pory była powściągliwa w sprawie strajku polskich nauczycieli. Jednak tym razem postanowiła zabrać głos. Udostępniła historię jednej z nauczycielek, które nie przyłączyły się do ogólnopolskiej akcji:
– Jedyna nauczycielka, która nie brała udziału w strajku, została zaszczuta przez nauczycieli z @ZNP_ZG. Uratowała egzaminy w mojej szkole. Karetka zabrała ją dziś tuż po zakończeniu ostatniego egzaminu. Rozległy udar. Nie wiemy czy z tego wyjdzie. Jesteś dumny z siebie Broniarz? – czytamy w udostępnionym wpisie na Twitterze.
Historia nauczycielki jest niezwykle dramatyczna. Incydent wywołał ogromne oburzenie w sieci. Strajk zyskuje również spore grono przeciwników. Wygląda na to, że należy do niego również Marta Kaczyńska.
Jej wpis sugeruje, że jest krytyczna wobec Sławomira Broniarza oraz radykalnych działań Związku Nauczycielstwa Polskiego.
A ja to między bajki włożę!!!
Nie Broniarz tylko Pan Broniarz. Kaczyńska już się nauczyła kłamać jak wujcio Jarcio, Mateuszek klamczuszka i cały PiS. Nic mi córka i syn nie wspominali, że była taka sytuacja.
Jestem nauczycielem informatyki. Zarabiam ok 4500 na rękę. Żadnych strajków nie potrzebuje! Ale dostaje ok 30 tel od związkowców aby przystąpić . Dziękuję bardzo! Dodam że pracuje w szkole podstawowej w Morawicy Wojciech. Świętokrzyskie!!!!
piSS troll.
Ile płacą za taki wpis?
30 groszy od wPISu!