Sprawa spowinowacenia Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego rozgrzała kolorową prasę. Co prawda, rodzinne związki nowego szefa rządu z prezesem PiS są bardzo dalekie, ale już jest powód do snucia teorii o tym co łączy dwóch „wielkich strategów”.
Całą sprawę opisał portal Zapisz.org, który zajmuje się powiązaniami genealogicznymi. W jaki sposób Mateusz Morawiecki jest spowinowacony z samym Jarosławem Kaczyńskim? Otóż: mąż siostry premiera Morawieckiego jest potomkiem Szymona Jakuba Olszowskiego z Olszowy herbu Prus, który z kolei jest praprapradziadkiem Jarosława Kaczyńskiego herbu Pomian – tak przynajmniej wynika z doniesień rzeczonego portalu.
Badaniu poddano drzewo genealogiczne Marka Rudnickiego (szwagra Mateusza Morawieckiego) i odkryto, że w piątym pokoleniu, mąż siostry premiera jest potomkiem praprapradziadka od strony matki Jarosława Kaczyńskiego.
#Kaczyński i #Morawiecki to jedna rodzinahttps://t.co/UZkrcRlYVH
— Super Express (@se_pl) December 15, 2017
To nic, że to tzw. piąta woda po kisielu, a podobnych powiązań można byłoby znaleźć dziesiątki i to w pewnie w przypadku większości nie tylko polityków, ale i przeciętnych Polaków. Internet już wie (szczególnie jego prawa strona) i nic tego nie zmieni. Wiadomo, geniusz przodków prezesa PiS przeszedł na przodków szwagra Mateusza Morawieckiego, aby potem właśnie przez niego, przeszedł na nowego premiera. Prawda, że proste?
ZAPISZ.ORG
