Uwaga emeryci! Tego chce wam zabronić rząd

Obniżenie wieku emerytalnego to dopiero początek. – Rozważany jest zakaz dorabiania do emerytury – zapewnia nas Jeremi Mordasewicz, członek rady nadzorczej ZUS. Rząd podobno już konsultuje ten pomysł. Przede wszystkim to, czy wprowadzenie tego zakazu jest zgodne z konstytucją.

Po przegłosowaniu ustawy obniżającej wiek emerytalny rządzący politycy jak mantrę zaczęli powtarzać, że przechodzenie na emeryturę w wieku 60 i 65 lat jest tylko opcją dla tych, którzy będą zmęczeni pracą. – To od pracownika będzie zależało, czy chce z tego skorzystać, czy nie – zapewniał w Polskim Radiu 24 wiceminister rodziny i pracy Stanisław Szwed.

– Tak bym chciał zrobić, żeby były ustawy, które będą zachęcały do pozostania na rynku pracy tych ludzi, którzy mogą, chcą pracować – mówił w Sejmie wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. Najwyraźniej czekają nas kolejne zmiany w systemie emerytalnym. – Do końca roku mamy przygotować informacje na temat funkcjonowania systemu wraz z propozycjami zmian. Jeśli byłyby ograniczenia, trzeba będzie precyzyjnie zawrzeć, kogo będą dotykać. Wchodzimy w zakres konstytucyjności – mówi nam wiceminister Szwed. O jakich ograniczeniach mowa? – Rozważany jest zakaz dorabiania do emerytury, ponieważ rząd wie, że czyni źle, obniżając wiek emerytalny, i próbuje jakoś złagodzić tę decyzję. To kolejne złe rozwiązanie. Nie wolno w żadnym przypadku nikomu zabraniać pracy – mówi nam Jeremi Mordasewicz, członek rady nadzorczej ZUS. Co na to konstytucjonaliści? – Wprowadzenie zakazu dorabiania do emerytury ograniczyłoby prawo do swobodnej działalności gospodarczej. I z tego powodu można by postawić zarzut niekonstytucyjności – ocenia prof. Marek Chmaj.

SE.PL

Więcej postów