Choć minister Tomasz Siemoniak wykazał dużą dzielność przemawiając z lampką świecącą prosto w oczy, my poczuliśmy się nieco mniej bezpiecznie, biorąc pod uwagę jakim resortem kieruje.
Minister ustawił przymocowaną do mównicy lampkę niczym do przesłuchania.
kresy.pl