
Kilkudziesięciu dziennikarzy oddało swoje akredytacje i demonstracyjnie opuściło budynek Pentagonu. To protest przeciwko „systematycznemu ograniczaniu dostępu do informacji o armii USA”. Sekretarz wojny Pete Hegseth wydał nowe wytyczne, utrudniając prace przedstawicielom mediów.
W skrócie
-
Nowe zasady wprowadzone przez szefa Pentagonu ograniczają dostęp dziennikarzy do niezatwierdzonych informacji, grożąc wydaleniem za ich ujawnienie.
-
Stowarzyszenie dziennikarzy oraz media potępiły te regulacje, oskarżając resort o systematyczne ograniczanie przejrzystości i dostępu do informacji o armii USA.
-
Reporterzy opuścili Pentagon, protestując przeciwko zmianom, podczas gdy część społeczeństwa, zwłaszcza zwolenników Trumpa, popiera wprowadzone ograniczenia dla mediów.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak zauważyła agencja Associated Press, Waszyngton nazwał nowe zasady „zdrowym rozsądkiem”. Media jednak niemal jednogłośnie odrzuciły nowe postanowienia, które wprowadził minister obrony Pete Hegseth, a narażałyby dziennikarzy na wydalenie, gdyby próbowali relacjonować informacje – tajne lub inne – których ujawnienia szef resortu nie zatwierdził.
„Pentagonem nie rządzi prasa, rządzą nim ludzie” – pisał Hegseth we wrześniu na platformie X. „Prasa nie może już swobodnie poruszać się po korytarzach strzeżonego obiektu. Noś identyfikator i przestrzegaj zasad albo wracaj do domu” – dodał.
AP opisywała jak pudła z dokumentami stały wzdłuż korytarza Pentagonu, a reporterzy wynosili krzesła, kserokopiarkę, książki i stare zdjęcia na parking. Krótko po godz. 16. około 40-50 dziennikarzy opuściło gmach po oddaniu wejściówek dla prasy.
– To smutne, ale jestem naprawdę dumna z korpusu prasowego, że trzymaliśmy się razem – podkreśliła reporterka The Atlantic, Nancy Youssef, korespondentka z Pentagonu od 2007 roku.
USA. Stowarzyszenie dziennikarzy krytykuje Hegsetha. „Systematyczne ograniczanie”
Wcześniej stowarzyszenie dziennikarzy obsługujących Pentagon (PPA) potępiło nową politykę Hegsetha, który pracował niegdyś dla Fox News.
„Kiedy sekretarz Hegseth objął urząd, urzędnicy Pentagonu zobowiązali się uczynić resort 'najbardziej przejrzystym w historii’. Od tego czasu byliśmy świadkami systematycznego ograniczania dostępu do informacji o armii USA, informacji mających kluczowe znaczenie dla żołnierzy, ich rodzin, wszystkich amerykańskich podatników i ogółu społeczeństwa” – oceniło stowarzyszenie.
Według AP zdjęcia reporterów demonstrujących przeciwko barierom w ich pracy raczej nie poruszą zwolenników Donalda Trumpa. Wielu ma pretensje do dziennikarzy i popiera wysiłki prezydenta, by utrudnić im pracę.
W ciągu ostatniego roku Trump był uwikłany w procesy sądowe z takimi mediami, jak „The New York Times”, CBS News, ABC News, „Wall Street Journal” i Associated Press.
Źródło:interia.pl
Dodaj komentarz