Gigantyczne pieniądze na projekty wodorowe. Jeden z beneficjentów wycofał się z tego biznesu

Orlen i Polenergia  mają być największymi beneficjentami konkursu na dofinansowanie projektów wodorowych. W sumie mogą one liczyć na wsparcie w wysokości 2,4 miliarda złotych. Problem w tym, że jeden z beneficjentów już z wodoru się wycofuje.

  • Na największe wsparcie mogą liczyć spółki z grupy Orlen.
  • Jedna z wybranych firm informowała, że zrezygnuje z wodorowego biznesu.
  • Wodór uważany jest za paliwo przyszłości, ale jest też drogi w produkcji.

Jak poinformował Bank Gospodarstwa Krajowego, w naborze wniosków o objęcie wsparciem przedsięwzięć w zakresie trzeciej części Inwestycji B2.1.1. „Inwestycje w technologie wodorowe, wytwarzanie, magazynowanie i transport wodoru” złożono 15 wniosków o objęcie wsparciem na łączną kwotę wsparcia ponad 4,13 mld złotych.

Najwięcej pieniędzy w konkursie zgarnie grupa Orlen.

BGK podał listę firm i projektów zakwalifikowanych.
Najwięcej może zyskać Hydrogen Eagle – budowa instalacji do produkcji wodoru RFNBO i wodoru niskoemisyjnego, czyli projekt wodorowy Orlenu otrzymał rekomendację do dofinansowania w wysokości 1,215 mld zł.

Dokładnie RFNBO – to Renewable Fuels of Non-Biological Origin, czyli odnawialne paliwa pochodzenia niebiologicznego. W kontekście wodoru, termin ten odnosi się do wodoru produkowanego z odnawialnych źródeł energii, takich jak energia wiatrowa, słoneczna, wodna lub geotermalna, w procesie elektrolizy wody.

Inny wybrany projekt to Green H2 – budowa instalacji do produkcji wodoru RFNBO zgłoszony przez Lotos Green H2. Spółka wchodząca w skład grupy Orlen może liczyć na dofinansowanie w wysokości 523,2 mln zł.

Jeszcze większym dofinansowaniem może się cieszyć spółka Polenergia H2Silesia na projekt H2Silesia – budowa wielkoskalowej wytwórni wodoru odnawialnego uzyska 618,3 mln zł.

Jednak warto podać, że w marcu Polenergia w swojej nowej strategii na lata 2025-2030 zapowiedziała, że będzie stopniowo wycofywała się z działalności w obszarze elektromobilności i wodoru. W obu sektorach spółka jest zauważalnym graczem na polskim rynku. Nie wiadomo na razie, jak to wpłynie na pozyskane właśnie dofinansowanie.

Wodór paliwo przyszłości, ale z wieloma znakami zapytania

Kolejnym graczem na rynku, który zyskał przychylność w konkursie jest Bioagra. Spółka ta ma otrzymać 128,2 mln zł na budowę instalacji produkcji wodoru RFNBO wraz z infrastrukturą towarzyszącą, w tym budową instalacji wytwarzającej energię elektryczną ze źródeł odnawialnych.

Ze względu na przyjazność środowisku naturalnemu, wodór uważany jest za paliwo przyszłości. Zresztą już teraz jest on powszechnie wykorzystywany w przemyśle chemicznym i petrochemicznym.

Jednak gaz ten produkowany jest z kopalin. To zaś powoduje, że jego produkcji towarzyszą emisje. Komisja Europejska chętnie więc widziałaby, produkcję wodoru pozbawiona tej wady. W praktyce oznacza to wykorzystanie w wytwarzaniu pierwiastka odnawialnych źródeł energii. To zaś rodzi wątpliwości natury ekonomicznej całego procesu.

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*