
W hojnie dotowanym przez lata z pieniędzy spółek skarbu państwa krakowskim stowarzyszeniu Instytut Kościuszki trwa właśnie kontrola Krajowej Administracji Skarbowej – ustalił „Newsweek”. Pod lupę brane są duże wydarzenia współorganizowane przez stowarzyszenie braci Ziobrów – takie jak Krynica Forum czy konferencja CYBERSEC.
Przypomnijmy. W 2021 r. fundacja „Instytut Studiów Wschodnich” Zygmunta Berdychowskiego podejmuje decyzję o rezygnacji z imprez w Krynicy i przeniesieniu organizowanego od 1992 r. Forum Ekonomicznego do Karpacza.
– Zaproponowano nam takie warunki przedłużenia umowy, które nie mogły zostać zaakceptowane […] Jeśli widzisz po drugiej stronie ludzi, którzy się cieszą, że będziesz z nimi pracował, to jakże inna jest atmosfera od tej, w której musisz się ciągle o coś wykłócać, prosić, udowadniać, że nic złego nie robisz – opowiada dziennikarzom Berdychowski, ciesząc się z przenosin imprezy na Dolny Śląsk, ale tajemnicą poliszynela jest fakt, że współpracy mają dość obie strony. Miasto uważa biznesmena i byłego polityka za roszczeniowego, w dodatku forum paraliżuje gminę na długie tygodnie.
Żałoba po stracie „polskiego Davos” nie trwa jednak w małopolskim miasteczku zdrojowym zbyt długo. Do wypełnienia luki chętnych jest wtedy kilka dużych organizacji, ale miasto stawia na jedną. Jeszcze w tym samym roku miejsce fundacji Berdychowskiego zajmuje rozwijane od lat przez braci Witolda (dzisiaj Kornickiego, niegdyś Ziobro) oraz Zbigniewa Ziobro stowarzyszenie Instytut Kościuszki. Działający od ponad dwóch dekad prawicowy think-tank ma przychylność burmistrza oraz małopolskiego wojewody, w 2021 r. podpisuje więc z gminą, w której wychowali się bracia, 10-letnią umowę na organizowanie kongresów podobnych do tych, jakie odbywały się tam przez lata. W zamian za promowanie miasta samorządowcy oddają Instytutowi prawo do bezpłatnego używania nazwy „Krynica”. To właśnie sprawy organizowania oraz finansowania Krynica Forum mają być dziś głównym przedmiotem zainteresowania Krajowej Administracji Skarbowej.
Nietypowi wspólnicy i kontrola nad Instytutem
— Pierwsza edycja imprezy we wrześniu okazała się, powiem delikatnie, umiarkowanym sukcesem. Instytut Kościuszki miał raptem dwa miesiące na organizację wydarzenia, uznano więc, że za nowe forum ekonomiczne będzie robiła organizowana od kilku lat przez ziobrystów konferencja Cybersec. Frekwencji nie pomógł fakt, że tydzień później odbywało się forum w Karpaczu – mówi „Newsweekowi” polityk związany z regionem.
W czerwcu roku 2022 Instytut Kościuszki wraz z partnerami powołuje spółkę Krynica Forum (zarejestrowana pod adresem stowarzyszenia), która ma być organizatorem i beneficjentem ewentualnych zysków z imprezy. Kapitał zakładowy to na początku zaledwie 5 tys. zł, ale już w sierpniu zostaje podwyższony do 4,5 mln.
Kto obejmuje wtedy udziały spółki? Poza przedstawicielami Instytutu Kościuszki prawnik z Podkarpacia mecenas Marek Tokarczyk, Jarosław Kożuch oraz ludzie z zarejestrowanej w Luksemburgu spółki Bio Group SARL.
Kożuch to od lat działacz Instytutu, bliski współpracownik Witolda Kornickiego. Podobnie jak wiele osób z tego kręgu w końcu odnajdzie się w należących do państwa i będących pod kontrolą ziobrystów bankach: Pekao oraz Aliorze.
Natomiast Bio Group SARL to tak naprawdę podkarpacki biznesmen Zbigniew Podhajski. Podhajski od lat działa ze swoją firmą Euroservice w branży biopaliw. O jego biznesie media rozpisują się szeroko w roku 2015 – rzeszowski Urząd Kontroli Skarbowej nakłada wtedy na niego karę w niebagatelnej wysokości 16 mln złotych. Choć KAS nie chce dziś tego potwierdzić, według informatorów „Newsweeka” w czasie pierwszej kadencji PiS karę miano umorzyć. To również bliski znajomy i sponsor działalności senatora Solidarnej Polski, Mieczysława Golby.
Mniej więcej w tym samym czasie – o czym pisaliśmy już w „Newsweeku” Instytut Kościuszki zostaje niemal w całości zdominowany przez ziobrystów. Tym samym Witold Kornicki postanawia oficjalnie wrócić do ujawniania się w dokumentach założonego przez siebie Instytutu (w mediach przez lata odcinał się od tych związków).
Podczas zwołanego naprędce nadzwyczajnego zebrania członków IK 10 sierpnia 2022 r. (prowadzi je wymieniany już Jarosław Kożuch) do stowarzyszenia zostają wprowadzeni zausznicy Witolda Kornickiego: Piotr Komosiński (były pracownik pionu bezpieczeństwa państwowych banków), Zbyszko Nowak (szef Instytutu Wewnętrznego Służby Więziennej, tajnej policji Ziobry) oraz Bartłomiej Marcinkowski (współpracownik Komosińskiego jeszcze z czasów w ABW).
Przedstawicieli tzw. ferajny braci Ziobrów szczegółowo opisywaliśmy w jednym z numerów „Newsweeka”. Dość powiedzieć, że to w większości ludzie z przeszłością w ABW, zarabiający ogromne pieniądze w Pekao oraz Aliorze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy. Nazwiska niektórych z nich wyświetlają się obecnie przy sprawie zakupu oprogramowania HERMES dla Prokuratury Krajowej (śledztwo prowadzi właśnie prokuratura w Rzeszowie, potwierdzają się informacje, że HERMESEM sprawdzano działaczy społecznych i dziennikarzy). Według naszych rozmówców od tego momentu kluczową rolę w stowarzyszeniu zaczynają odgrywać panowie Komosiński i Marcinkowski, syn pierwszego z nich zostaje zresztą zatrudniony w Instytucie. – Witek Ziobro bał się wtedy utraty kontroli nad stowarzyszeniem, dlatego wykasowali wszystkie osoby niepewne z punktu widzenia rodziny – opowiadał o tym wtedy jeden z naszych rozmówców.
Jednocześnie późnym latem oraz wczesną jesienią 2022 r. trwa przenoszenie praw i obowiązków z umów zawartych rok wcześniej ze stowarzyszeniem Instytut Kościuszki na spółkę Krynica Forum. Tak we wrześniu 2022 r. dzieje się chociażby z Uzdrowiskiem Krynica-Żegiestów, gdzie organizowane jest forum (UKŻ zarabia na dzierżawie nieruchomości, wynajmie bazy noclegowej i wyżywieniu). Taki ruch ze strony IK potwierdza w korespondencji z „Newsweekiem” obecny prezes zarządu, Jerzy Piotrowski. To samo dzieje się z umowami, które z Instytutem Kościuszki zawierało miasta Krynica. Co ciekawe, stowarzyszenie wnosi wtedy do spółki jako aport prawa do nazwy Krynica Forum (przypomnijmy: otrzymane bezpłatnie) i wycenia je na blisko 3 mln złotych.
W tych warunkach 19-21 października 2022 r. odbywa się pierwsze forum w Krynicy organizowane przez związaną z Instytutem Kościuszki spółkę Krynica Forum. — Jestem przekonany, że mamy im wiele do zaoferowania, a nowa konferencja wpisze się na stałe w kalendarz wydarzeń, na których po prostu trzeba być – zachwala małopolski marszałek, Witold Kozłowski. Małopolska jest partnerem tytularnym wydarzenia. Impreza jest dalej więcej niż skromna, ale dzięki politycznym koneksjom do miasteczka przyjeżdżają Andrzej Duda, Beata Szydło i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Szykując się do skoku
Wiosna 2023 r. to duże zainteresowanie mediów, próbujących dojść, kto stoi za organizacja wspieranego przez samorząd i spółki skarbu państwa forum. Jak twierdzą informatorzy „Newsweeka”, to wtedy zapada decyzja o oficjalnym pozbyciu się z grona udziałowców Zbigniewa Podhajskiego i jego dziwnie wyglądającej firmy z Luksemburga. Organizatorzy mają obawiać się, że jakakolwiek wątpliwość sprawi, że spółki skarbu państwa zakręcą kurek z pieniędzmi.
14 czerwca 2023 r. będący udziałowcem Krynicy mecenas Marek Tokarczyk (od lat obsługujący firmy Podhajskiego) rejestruje prostą spółkę akcyjną SQL, a ta po kilku dniach przejmuje warte ponad 2 mln zł udziały biznesmena z branży paliw. – Zachodzą podejrzenia, że mecenas, który ma w Rzeszowie szereg biznesów, robił tutaj po prostu za słupa. Trzeba było pozbyć się Podhajskiego, więc doprowadzono do wykupienia jego udziałów przez powołaną na szybko spółkę – mówi „Newsweekowi” osoba zaznajomiona ze sprawą.
„Newsweek” próbował skontaktować się z mecenasem Tokarczykiem. Zapytaliśmy prawnika, czy jest jedynym udziałowcem spółki SQL? Czy potwierdza, że współpracował z firmą Euroservice należącą do rodziny państwa Podhajskich? Czy może wyjaśnić skąd pochodziły środki na objęcie przez niego udziałów na wykupienie akcji Krynica Forum od firmy Bio Group Sarl? Pomimo prób kontaktu mecenas nie odpowiedział na nasze pytania.
W 2023 roku dzięki hojnemu zastrzykowi publicznych pieniędzy impreza organizowana przez środowisko ziobrystów po raz pierwszy nabiera rozmachu. Dużym sponsorem poza województwem zostaje Orlen, partnerami zostają KGHM, Pekao czy PZU, a nawet… Lasy Państwowe. Kontrolowany przez ziobrystów bank Alior wykupuje kilkadziesiąt wejściówek VIP na imprezę (zarządza nim wtedy Grzegorz Olszewski, prywatnie brał księdza Michała Olszewskiego, któremu postawiono zarzuty w związku z aferą w Funduszu Sprawiedliwości, wiceprezesem jest wieloletni prawnik Instytutu Kościuszki, Paweł Tymczyszyn).
Rzutem na taśmę – bo już we wrześniu 2023 roku – pieniądze hojnie podsypuje też Kancelaria Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego. 11 września KPRM przyznaje Instytutowi Kościuszki z ogólnej rezerwy budżetowej niemal 1,8 mln złotych na projekt „Empowering the Region. Debaty, koncert i cykl wydarzeń promujących współpracę Polski z Republiką Korei, Ukrainą oraz państwami regionu CEE w ramach Krynica Forum 2023”. Zapytaliśmy obecne biuro prasowe premiera o to, kto dokładnie podjął decyzję o przyznaniu dotacji, ale do zamknięcia tego numeru nie doczekaliśmy się tej informacji. Nieoficjalnie słyszymy, że do przyznania instytutowi dodatkowych środków miał namawiać ówczesny minister aktywów państwowych Jacek Sasin (zaangażowany wtedy szczególnie w związki z koreańskim biznesem).
KAS interesuje się Krynicą
Jak dowiedział się nieoficjalnie „Newsweek”, to głównie sprawy udziałowców oraz kosztów organizacji kolejnych forum w Krynicy miały zwrócić szczególną uwagę funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej.
Jak słyszymy, według fachowców koszty organizacji imprez porównywalnej wielkości – jeżeli mierzyć rynkową miarą – powinny wynieść około 5 mln złotych. Natomiast sprawozdanie finansowe spółki wykazuje koszty operacyjne sięgające niemal 12,5 mln złotych.
– Przy organizacji jednorazowej imprezy wycenianej przez specjalistów na około 5 mln złotych, rodzi się pytanie o tak wysokie koszty wygenerowane przez spółkę – słyszymy ze źródeł zbliżonych do KAS. — To oczywiście wymaga zbadania, ale nie wykluczamy, że faktury wystawiane Krynicy miały zawyżane koszty albo usługi były wykonywane później i dodatkowo fakturowane – mówią nasi rozmówcy.
Tym bardziej że faktury wystawiały zaprzyjaźnione z Instytutem Kościuszki oraz Krynicą firmy. Wśród nich jest chociażby kancelaria Tokarczyk i Partnerzy, której szefem jest wymieniany tutaj wielokrotnie Marek Tokarczyk stojący za spółką SQL czy firma TNTIT Kamila Nowaka, pracownika Instytutu Kościuszki. W sprawozdaniu finansowym Krynicy przy wzmiance o korektach pojawia się też firma Hermonde Sylwii Daleckiej. Dalecka to była pracownica banku Pekao, współtwórczyni Domu Polskiego i Polish Business Hub w Davos. Jej firma została założona we wrześniu 2022, a już w 2023 r. wykazała przychód w wysokości ponad 5 mln zł.
Łącznik z PSL
Jak twierdzą rozmówcy „Newsweeka” forum w Krynicy służyło przez ostatnie lata do budowania relacji nie tylko na prawicy, ale też na zewnątrz – jak chociażby z Polskim Stronnictwem Ludowym. Dyrektorem programowym wydarzenia oraz łącznikiem pomiędzy Krynicą, a środowiskiem PSL (a także gabinetem odchodzącego niebawem z urzędu prezydenta Andrzeja Dudy) jest bliski znajomy braci Ziobrów – Maciej Zdziarski, prezes fundacji Instytut Łukasiewicza. Zdziarski to były dziennikarz, podobnie jak Witold Kornicki były pracownik spółek skarbu państwa (PZU oraz PKO) oraz członek Rady ds. Polityki Senioralnej przy Ministrze Rodziny i Polityki Społecznej.
To Zdziarski miał odpowiadać za próbę nieformalnego zbliżenia pomiędzy prawicą, a PSL na forum w Krynicy jesienią 2024 roku (opisywaliśmy to w „Newsweeku”). 18-20 września Małopolskę miało odwiedzić dwóch polityków, na których szczególnie miało zależeć organizatorom: prezydent Andrzej Duda oraz minister Władysław Kosiniak-Kamysz. – Krynica ewidentnie miała być miejscem zbliżenia obozu prezydenckiego i ludowców. Nie zdziwiłbym się, gdyby ekipa od Ziobrów chciała wykorzystać relacje z prezydentem oraz ministrem, aby na nowo wskoczyć na karuzelę posad w państwowych spółkach – przestrzegał jeden z naszych informatorów.
Dziś nad Zdziarskim zbierają się czarne chmury. Jak informował dziennikarz TVN24 Robert Zieliński, zdaniem KAS jego krakowska fundacja miała wykorzystać niezgodnie z przeznaczeniem niemal trzy miliony złotych pochodzących z ministerialnych dotacji. Efektem audytu w Instytucie Łukasiewicza jest zawiadomienie do prokuratury.
Według naszych rozmówców to przychylność ludowców sprawiała, że jeszcze w latach 2024 oraz 2025 imprezę Krynica Forum chciały sponsorować spółki skarbu państwa czy Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych. Dopiero zapytania mediów wpływające do administracji rządowej ograniczyły te zapowiedzi.
Zapytany przez nas o kontrolę KAS Instytut Kościuszki zapewnia, że traktuje weryfikacje jako rutynowy element działania organizacji i zapewnia o pełnej współpracy z organami. „Jesteśmy przekonani, że obecna kontrola, podobnie jak wszystkie poprzednie w naszej historii, potwierdzi dochowanie przez Instytut najwyższych standardów legalności i transparentności” – informuje Kacper Bączkowski, manager ds. komunikacji w IK.
Jak gdyby nigdy nic 11-12 czerwca w krakowskiej TAURON Arenie odbyło się inne wydarzenie organizowane przez związane z ziobrystami stowarzyszenie – duża konferencja CYBERSEC poświęcona cyberbezpieczeństwu. Patronatem chciał je objąć szereg resortów, ale po zainteresowaniu mediów wycofały się z tego MON, MSWiA oraz MSZ, z listy sponsorów zniknęła też Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych. Ze wsparcia wycofał się też wcześniejszy wieloletni platynowy sponsor inicjatyw instytutu Witolda Kornickiego: Lasy Państwowe.
Dodaj komentarz