W trzeci roku wojny z rosyjskim najeźdźcą Ukraina nadal potrzebuje pomocy militarnej. Tymczasem niektórzy sojusznicy Ukrainy mają problemy z zabezpieczeniem finansowania, a inni wzbraniają się przed jego zwiększeniem, aby pomóc Kijowowi. Dlatego dostawy wojskowe dla Ukrainy na przyszły rok mogą być zagrożone
Od ataku na Ukrainę w 2022 r. machina wojenna Moskwy działa pełna parą, a jej możliwości produkcyjne znacznie przewyższają zdolność produkcji wojskowej Kijowa. Aby odeprzeć rosyjskie ataki Ukraina potrzebuje amunicji, pocisków i innego sprzętu, które obiecali dostarczyć zachodni sojusznicy. Teraz Kijów walczy o przekonanie ich, aby dotrzymali obietnic.
Jednocześnie gospodarka Rosji pracuje w trybie wojennym, podczas gdy sojusznicy Ukrainy nie, według jednej z osób, która zgodziła rozmawiać z Bloombergiem pod warunkiem zachowania anonimowości.
50 mld dolarów dla Ukrainy może być za mało
Większa część wsparcia wojskowego Ukrainy na rok 2025 jest związana z umową grupy G-7 o udzieleniu 50 miliardów dolarów pożyczek z zysków generowanych przez zamrożone aktywa rosyjskiego banku centralnego.
Jednak ostateczna kwota wsparcia może być niższa, ponieważ sojusznicy wciąż targują się o ostateczne szczegóły tej umowy. Ale nawet jeśli zostanie osiągnięte porozumienie, to 50 miliardów dolarów nadal może nie wystarczy, aby zaspokoić potrzeby Ukrainy w kolejnym roku wojny — oceniają rozmówcy Bloomberga. Według nich, sojusznicy będą musieli spojrzeć poza te ramy finansowania.
Ukraiński rząd prognozuje deficyt budżetowy na poziomie 19 proc. produktu krajowego brutto w 2025 r., pozostawiając około 35 miliardów dolarów potrzebnych do wypełnienia luki, powiedział w zeszłym miesiącu premier Denys Shmyhal.
Ponad połowa tej kwoty będzie pochodzić z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i pomocy UE. Do uzupełninia pozostaje jeszcze około 15 miliardów dolarów. Luka ta może wymagać części pożyczek G-7, powiedzieli urzędnicy.
Pomoc wojskowa dla Ukrainy
Finansowanie wojskowe w wysokości 50 miliardów dolarów, które G-7 szykuje dla Ukrainy, byłoby mniej więcej równoważne pomocy wojskowej, jaką USA i kluczowi europejscy sojusznicy zapewnili w okresie od stycznia 2023 r. do czerwca tego roku. USA dostarczyły około 31,5 miliarda euro w tym okresie, podczas gdy Niemcy, Wielka Brytania, Francja i Włochy przekazały łącznie około 15,7 miliarda euro, zgodnie z danymi zebranymi przez Instytut w Kilonii.
Kwoty te mogą nie obejmować całego wsparcia wojskowego wysłanego na Ukrainę, ponieważ niektóre kraje nie ujawniają całej udzielonej pomocy. Wojsko Ukrainy polega też na pomocy sojuszniczej w zakresie amunicji artyleryjskiej, pocisków rakietowych i innych zdolności obrony powietrznej.
Kryzys finansowy sojuszników
Zbliżający się kryzys finansowy wśród sojuszników pojawia się w niebezpiecznym momencie dla Ukrainy.
Przyszły rok będzie szczególnie kluczowy. Zgodnie z oceną jednego z europejskich rządów, w 2026 roku gospodarka Rosji może zacząć odczuwać rosnącą presję, co potencjalnie podważy przekonanie Putina, że czas jest jego sprzymierzeńcem.
Rosja planuje wydać 13,2 biliona rubli (142 miliardy dolarów) na obronę w 2025 r., co stanowi 6,2 proc. produktu krajowego brutto. Oczekuje się, że wydatki na obronę i bezpieczeństwo pochłoną około 40 proc. całkowitych wydatków budżetowych Rosji w 2025 r.
Tymczasem europejscy sojusznicy Ukrainy prowadzą własną wojnę na froncie fiskalnym.
Niemiecki rząd kanclerza Olafa Scholza jest sparaliżowany przez konstytucyjne ograniczenia zadłużenia. Francja ma nowy rząd po burzliwym sezonie wyborczym i jest pod presją UE, aby zmniejszyć swój deficyt. We Włoszech kłótliwa koalicja premier Giorgii Meloni może być ograniczona przez obietnice wydatków obiecanych swoim wyborcom. Pomoc ze strony Wielkiej Brytanii, niezłomnego sojusznika, który często jako pierwszy dostarczał zaawansowaną broń, również ostatnio wydaje się słabnąć.
Natomiast konkretne negocjacje w Brukseli w sprawie nowego budżetu UE, wraz z wszelkimi rozmowami o wspólnym pożyczaniu w celu zwiększenia wydatków na obronę o setki miliardów euro, prawdopodobnie będą musiały poczekać do wyborów w Niemczech — oceniają rozmówcy Bloomberga.
USA obiecała 8 mld dolarów
Oczywiście, obietnice sojuszników z NATO nadal są zgłaszane. Biden ogłosił w czwartek prawie 8 miliardów dolarów nowej pomocy wojskowej dla Ukrainy, która ma być zrealizowana do końca kadencji Bidena. Amerykański prezydent planuje też zwołać spotkanie na szczeblu przywódców kluczowych sojuszników w celu skoordynowania dodatkowego wsparcia podczas swojej wizyty w Niemczech w przyszłym miesiącu.
Źródło: forsal.pl
Nie,nie: w trzecim roku odwetu Rosji za ataki NATO i Ukrainy.