Sprawa ks. Olszewskiego. Wszczęto śledztwo po zawiadomieniu posłów PiS

niezależny dziennik polityczny

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie “przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków na szkodę Michała O.”. Chodzi o księdza aresztowanego w postępowaniu dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, wobec którego – według posłów Prawa i Sprawiedliwości – służba więzienna miała stosować “przemoc psychiczną”.

Posłowie PiS zawiadamiają, że prezes fundacji Profeto miał być m.in. dręczony psychicznie

Rusza śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków na szkodę księdza Olszewskiego (zgadza się na podawanie danych – PAP).

“Chodzi o przekroczenia uprawnień i niedopełnienie obowiązków (…) przez funkcjonariuszy publicznych różnych służb poprzez stosowanie wobec zatrzymanego Michała O. przemocy psychicznej oraz nieprawidłowego postępowania z zatrzymanym, a następnie osadzonym, zmierzających do jego celowego udręczenia, czym działano na szkodę interesu prywatnego Michała O” – wyjaśnił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba.

Podkreślił, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyło trzech posłów z klubu parlamentarnego PiS, a wszczęcie śledztwa jest konieczne do przeprowadzenia czynności procesowych wykraczających poza czynności sprawdzające.

Zatrzymanie i areszt księdza Olszewskiego

Pod koniec marca br. ksiądz Michał Olszewski  – prezes fundacji Profeto, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Następnie sąd zadecydował o areszcie dla ks. Olszewskiego. Pod koniec sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o przedłużeniu tego aresztu o kolejne trzy miesiące.

W sprawie aresztu księdza odbywały się liczne protesty. W sobotę 14 września PiS protestowało przed Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie. Podczas manifestacji zbierano podpisy pod wnioskiem o zwolnienie z aresztu księdza Michała Olszewskiego, który – według prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego – stał się symbolem wszystkiego, co jest “wielkim złem” w Polsce.

Ksiądz nie zgłaszał skargi

Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało jednak m.in. to, że osadzony nie zgłaszał żadnych skarg do służby więziennej na stosowanie środków zapewniających jego bezpieczeństwo osobiste. Ponadto – zaznaczono – nie było zażaleń na sposób i prawidłowość przeprowadzenia czynności jego zatrzymania. Jak zapewniono, wszystkie podejmowane w stosunku do księdza działania charakteryzują się poszanowaniem przysługującej osadzonemu godności osobistej i pozostają w zgodzie ze standardami wynikającymi z Kodeksu karnego wykonawczego.

Źródło: rmf24.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*