Chwile grozy na przejeździe kolejowym. W aucie utknął pijany ojciec z 3-letnią córką

niezależny dziennik polityczny

Mrożące krew w żyłach sceny rozegrały się w Zabrzu. Pijany Łukasz R. wiózł samochodem swoją 3-letnią córeczkę, narażając ją na śmiertelne niebezpieczeństwo. Jego szaleńczy rajd zakończył się na torach kolejowych, wprost na drodze nadjeżdżającej lokomotywy. Tylko cudem udało mu się wraz z dzieckiem opuścić pojazd na chwilę przed tym, jak pociąg z potężnym impetem zmiażdżył auto. Sprawą nieodpowiedzialnego ojca zajęła się już Prokuratura Rejonowa w Zabrzu, która postawiła mu poważne zarzuty. Mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia.

  • W Zabrzu pijany kierowca, Łukasz R., stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na torowisko kolejowe. W samochodzie przewoził swoją 3-letnią córkę.
  • Mężczyzna wraz z dzieckiem zdołali opuścić pojazd tuż przed tym, jak uderzyła w niego lokomotywa.
  • Prokuratura postawiła Łukaszowi R. zarzuty m.in. narażenia córki na utratę życia i prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Pijany ojciec wjechał na tory kolejowe. Uciekł z córką w ostatniej chwili

Do dantejskich scen doszło 17 października w Zabrzu. To właśnie wtedy 3-letnia dziewczynka znalazła się o krok od niewyobrażalnej tragedii, a wszystko przez skrajną nieodpowiedzialność jej własnego ojca. Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Zabrzu, Łukasz R. wsiadł za kierownicę, będąc w stanie nietrzeźwości. W trakcie jazdy pijany kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Samochód nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wypadł z drogi i zatrzymał się na pobliskim torowisku kolejowym. To był dopiero początek dramatu.

Z ustaleń śledczych wynika, że Łukasz R. w ostatnim momencie zorientował się w śmiertelnym zagrożeniu. Zdołał wysiąść z samochodu i wyciągnąć z niego swoją 3-letnią córkę. Chwilę później w opuszczony pojazd z ogromną siłą uderzyła nadjeżdżająca lokomotywa, zamieniając auto w kupę złomu. Gdyby ojciec z dzieckiem pozostali w środku, doszłoby do potwornej tragedii.

Prokuratura Rejonowa w Zabrzu postawiła Łukaszowi R. zarzuty popełnienia trzech poważnych przestępstw. Mężczyzna odpowie za narażenie swojej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, za co odpowiada jako osoba, na której ciążył obowiązek opieki. To jednak nie wszystko. Prokuratura zarzuca mu również nieumyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.

Za popełnione przestępstwa nieodpowiedzialnemu ojcu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5

Źródło: se.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*