„Wariant rumuński” dla Polski? Niepokojące zapowiedzi przedstawicieli władzy

niezależny dziennik polityczny

Kolejne zapowiedzi Donalda Tuska, Tomasza Siemoniaka czy Szymon Hołownia napawają niepokojem. Co zrobi władza, jeżeli wybory prezydenckie wygra kandydat opozycji?

– Nie odpuścimy i nie pozwolimy, by wrogie państwa ingerowały w sposób bezczelny tak jak to miało miejsce w Mołdawii czy w Rumunii w nasze codzienne życie, gospodarkę czy procesy wyborcze i demokrację – przekazał niedawno premier Donald Tusk.

Podczas konferencji, na której premier informował o wpisaniu TVN na listę podmiotów strategicznych, co ma uniemożliwić sprzedaż popularnej stacji, Tusk ostrzegał również przed rosyjskimi wpływami na prezydenckie wybory.

– Ten model wygląda wszędzie identycznie, nad przykład jeżeli chodzi o wybory polityczne, czy to prezydenckie, ale to w prezydenckich było szczególnie widać, jeżeli chodzi o ten ostatni przypadek, ten model jest zawsze taki sam. Antyeuropejski, niezależny kandydat, antyelitarny, który wreszcie wyzwoli swój kraj od europejskiej kurateli, uczyni go naprawdę suwerennym – stwierdził.

Polskę czeka wariant rumuński?

W swojej wypowiedzi Tusk nawiązywał do zwycięstwa Calin Georgescu w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Rumunii. Po jego sukcesie sąd unieważnił wynik pierwszej tury, uznając kampanię internetową Georgescu za „zorganizowaną manipulację” spoza Rumunii.

Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się szef MON Tomasz Siemoniak. „Sąd konstytucyjny Rumunii unieważnił I turę prezydenckich wyborów. Przyczyną są zagraniczne manipulacje w trakcie kampanii wyborczej. Nie miejmy złudzeń z jakiego kraju było to sterowane. Obronimy Polskę przed podobnym scenariuszem” – napisał polityk na portalu X.

Czy Hołownia uzna orzeczenie SN ws. wyborów?

Również wypowiedzi marszałka Sejmu brzmią niepokojąco w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia oświadczył niedawno, że w jego opinii może pojawić się problem z uznaniem przyszłorocznych wyborów za ważne.

Zapytany, czy należy respektować przyszłe orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, lider Polski 2050 odparł, że ma „poważne wątpliwości”, gdyż jest to miejsce stworzone przez PiS. Orzeczenie SN jest niezbędnym warunkiem, by nowo wybrany prezydent mógł złożyć przysięgę.

– Chyba nie muszę mówić, co będzie, jeżeli prezydent nie będzie mógł złożyć przysięgi i kto będzie wtedy wykonywał jego funkcje w zastępstwie prezydenta – mówił, sugerując, że on sam przejmie wówczas obowiązki głowy państwa.

Źródło: dorzeczy.pl

Więcej postów

2 Komentarze

  1. Typowy komunizm EU. Jez’eli nie wygrywa ich kandytat, wybory sa, nie legalne. I, oczywis’cie : Russia Russia Russia! Obywatele musza, wyrzucic’ tych kryminalisto’w. Tylko czy chca, potrafia,?

  2. W_USA_kazde_”Wybory”/glosowanie
    _od_1963r_(JFK!)_to_sfalszowane
    „wybory”.

    To_nie_ma_znaczenia_kto_
    glosuje_ale_kto_liczy_glosy!
    *
    Jezeli_wybory_mogom_cos_
    zmienic_to_takie_wybory_
    bendom_”nielegalne”!
    *
    Ludzkosc_jest_zniewolona_od_
    tysiecy_lat_ale_mysli_ze_zyje
    w „Demokracji”!
    A_zyje_w =>DEMONkracji!
    *
    Jezeli_glosowales_to_nie_
    nazekaj!!!
    *
    PolyTickos/Politycy_to_
    Panowie_globalnej_PLantacji!
    *
    ==> EXIT_FROM_THE_MATRIX!
    Czas_opuscic_Matrix/PLantacje!
    Nie_poddaj_sie_propagandzie!
    PoliTickos_to_wrogowie_narodu!
    ♡♡♡♡♡

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*