Andrzej Duda szefem MKOl? Nitras zabrał głos

niezależny dziennik polityczny

Prezydent Andrzej Duda jest łączony z funkcją prezesa MKOl-u. Sławomir Nitras zareagował stanowczo zareagował na antenie RMF FM. Jego zdaniem, większym autorytetem na tym stanowisku cieszyłby się utytułowany sportowiec.

Nieprzerwanie od 2013 roku Thomas Bach jest przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Jego kadencja dobiegnie końca w czerwcu przyszłego roku. Już teraz w mediach pojawiają się nazwiska potencjalnych kandydatów.

Być może o angaż w MKOL-u starał się będzie Andrzej Duda. Obecny prezydent RP nie może ubiegać się o reelekcję w maju 2025 roku, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbował swoich sił na arenie międzynarodowej.

Sławomir Nitras w porannej rozmowie na antenie RMF FM odniósł się do doniesień w sprawie Andrzeja Dudy. Minister sportu stanowczo zareagował.

– Bacznie obserwuję to, co dzieje się w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim i wydaje mi się, że najlepszą formuła jest taka, kiedy na czele Polskiego czy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego staje wybitny sportowiec w przeszłości – za jednym zamachem Nitras wbił szpilkę Andrzejowi Dudzie i Radosławowi Piesiewiczowi (prezes PKOL-u).

Thomas Bach to były szermierz i mistrz olimpijski z 1976 roku. Wśród kandydatów na nowego przewodniczącego MKOL-u wymieniany jest choćby Sebastian Coe, czterokrotny medalista olimpijski na średnich dystansach w biegach.

– Oczywiście, on musi mieć inne atrybuty, musi być człowiekiem, który reprezentuje nas nas na zewnątrz. Zna języki obce. Potrafi poruszać się w świecie dyplomacji. Ale jego autorytet prawdziwy jest wtedy, kiedy to jest mistrz olimpijski, medalista olimpijski, wybitny sportowiec – nadmienił Sławomir Nitras.

Źródło: wp.pl

Więcej postów