Co chwilę z różnych stron słychać o zwalnianych pracownikach. Mogłoby się wydawać, że rośnie bezrobocie. Tymczasem nie widać tego po oficjalnych statystykach z urzędów pracy. Bezrobocie w Polsce w czerwcu spadło czwarty miesiąc z rzędu i jest na poziomach niewidzianych od dekad.
- Bezrobocie na koniec czerwca spadło poniżej granicy 5 proc.
- Liczba osób bez pracy spadła w miesiąc o 1,9 proc. oraz 2,7 proc. względem czerwca ubiegłego roku
- W województwach kształtowała się w granicach od 2,9 proc. w wielkopolskim do 8,2 proc. w podkarpackim
- Większość bezrobotnych nie ma prawa do zasiłku
Głośne medialnie zwolnienia w Polsce nie mają istotnego negatywnego przełożenia na bezrobocie w kraju. Opublikowane we wtorek dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że stopa bezrobocia kontynuuje spadki. Najpierw w marcu wskaźnik zjechał z 5,4 do 5,3 proc., w kwietniu poprzeczka została obniżona do 5,1 proc., maj zamknęliśmy na poziomie 5 proc., a teraz spadł do 4,9 proc.
Nie jest to zaskoczenie. Już blisko trzy tygodnie temu Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacowało, że stopa bezrobocia w Polsce spadła w czerwcu poniżej granicy 5 proc. do 4,9 proc. Podkreślało, że to najniższy poziom od sierpnia 1990 r. Wtedy jednak resort operował na ograniczonych danych. Teraz wiemy więcej.
Na koniec czerwca 2024 r. w urzędach pracy zarejestrowanych było 762,2 tys. bezrobotnych — podał GUS. To liczba o 1,9 proc. mniejsza niż w maju oraz 2,7 proc. niższa w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku.
Stopa bezrobocia rejestrowanego wynosi 5 proc. To średnia dla całego kraju. A jak wygląda to w poszczególnych regionach? W województwach kształtowała się w granicach od 2,9 proc. w wielkopolskim do 8,2 proc. w podkarpackim.
W porównaniu z poprzednim miesiącem stopa bezrobocia obniżyła się o 0,1 pkt proc. w większości województw, z wyjątkiem dolnośląskiego, łódzkiego, mazowieckiego, opolskiego, podlaskiego i śląskiego (gdzie nie uległa zmianie). W większości województw natężenie bezrobocia zmniejszyło się również w skali roku – najbardziej w województwach warmińsko-mazurskim (o 0,6 pkt proc.), opolskim i świętokrzyskim (po 0,5 pkt proc.).
Niewielki wzrost stopy bezrobocia odnotowano w województwach dolnośląskim i lubuskim (po 0,1 pkt proc.). W województwach mazowieckim, pomorskim oraz zachodniopomorskim stopa bezrobocia ukształtowała się na poziomie sprzed roku.
Bezrobocie w Polsce. Kto nie ma pracy?
Wśród bezrobotnych kobiety stanowiły 52,2 proc., czyli o 1,2 pkt proc. mniej niż przed rokiem. Nadal większość bezrobotnych nie miała prawa do zasiłku (84,5 proc.), a ich znaczna część nie posiadała kwalifikacji zawodowych (32,4 proc.).
Nieco mniejszy niż przed rokiem był wśród bezrobotnych zarejestrowanych odsetek osób dotychczas niepracujących (12,2 proc. wobec 12,6 proc.) oraz absolwentów (1,8 proc.). Nie zmienił się odsetek osób bezrobotnych zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy (wyniósł 4,2 proc.).
Do bezrobotnych znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy zaliczane są m.in. osoby długotrwale bezrobotne, które w końcu czerwca stanowiły 48,9 proc. ogółu zarejestrowanych bezrobotnych. Odsetek osób bezrobotnych powyżej 50. roku życia wyniósł 26,6 proc., natomiast osób do 30. roku życia — 23,4 proc.
Źródło: businessinsider.com.pl