Medalistka olimpijska Zofia K. stanie przed sądem. Prokuratura zarzuciła jej oszustwo

Do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga wpłynął akt oskarżenia przeciwko Zofii K., byłej mistrzyni świata i brązowej medalistce igrzysk olimpijskich w windsurfingu. Sportsmenka będzie odpowiadać za oszustwo przy przejęciu mieszkania.

O sprawie głośno stało się ponad rok temu, gdy śledczy postawili Zofii K. zarzuty. Jak podał wtedy portal Onet, chodzi nieprawidłowości przy przejęciu przez nią mieszkania, które dziadek sportsmenki miał przepisać na wnuczkę. Ale według prokuratury, stan zdrowia mężczyzny w chwili przekazywania lokalu nie pozwalał, by w sposób świadomy mógł się go zrzec. Darowizna miała nastąpić tuż przed śmiercią dziadka, co wywołało oburzenie innych członków rodziny.

Śledztwo zostało już zakończone. Prokurator Norbert Woliński, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, przekazał TVN24, że w końcu kwietnia do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga skierowano akt oskarżenia przeciwko Zofii K. Utrzymano w nim zarzut oszustwa, za co grozi osiem lat więzienia. Przed sądem stanie także notariusz. Prokuratura zarzuciła mu niedopełnienie obowiązków służbowych.

Zofia K. jest wybitną windsurferką. W 2007 r. zdobyła mistrzostwo, a w 2011 i 2012 r. wicemistrzostwo świata w klasie RS:X. Na igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 r. wywalczyła brąz. Zasłynęła też serią skandalicznych wypowiedzi uderzających w osoby LGBT+. Gdy pięć lat temu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał kartę LGBT+, zakładającą m.in. wprowadzenie do szkół „latarników”, nauczycieli wyznaczonych do monitorowania sytuacji uczniów narażonych na mowę nienawiści z powodu swojej orientacji seksualnej, Zofia K. napisała w mediach społecznościowych: „Mówię kategoryczne NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski. Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu? Nie wydaje mi się. Panie prezydencie, może się Pan lepiej weźmie za sport w Warszawie, który kuleje?”.  

Więcej postów