Auta znikają z parkingów, nawet tych leśnych, z garaży, a także sprzed stacji benzynowych. Rabusie odpalają je „na walizkę”, zagłuszacz pilota, albo bezczelnie ładują na lawetę. Policja przekazała „Faktowi” podsumowanie za zeszły rok. Alarmujące liczby dotyczą 10 modeli aut, które rabowane są najczęściej. Masz taki samochód?
W latach 90. XX w. złodzieje samochodów osiągnęli swoje apogeum. W rekordowym 1998 r. ukradli w Polsce ponad 80 tysięcy pojazdów. Dziś te liczby nie są aż tak szokujące, ale rabunek samochodu to wciąż popularne przestępstwo. Nikt nie chciałby przecież stracić swojego auta, zwłaszcza jeśli nie jest ubezpieczone.
W 2023 r. problem w Polsce spotkał blisko 7 tysięcy właścicieli. Najcieplejszym miejscem była Warszawa. 2630 zgłoszeń miało miejsce w samej stolicy. Jeśli jednak chodzi o inne regiony jest stosunkowo spokojnie. Najbezpieczniej na tej mapie wypada Podkarpacie — tylko 29 przypadków, spokojnie jest też w woj. opolskim — 49 i na Podlasiu 58 zgłoszonych kradzieży.
Wśród miejsc rabunku dominują niestrzeżone parkingi (ponad 3600 przypadków). Ale nie brakuje także — wydawać by się mogło mało ryzykownych miejsc — stacja paliw (21), garaż (93), warsztat i stacja diagnostyczna (24 kradzieże), leśny i przydrożny parking do chwilowego odpoczynku (30 rabunków).
Stosunkowo giną młode roczniki. Cel przestępców jest jasny. Zrabowano auto to „dawca organów”. Rozbierane jest szybko na części, które można łatwo upłynnić. Szanse na odzyskanie swojego pojazdu w całym kawałku są niewielkie.
Kradzieże samochodów w Polsce: rabują nawet „na dobre serce”
Metody? Policja przedstawia te najbardziej popularne:
- „Na walizkę” — w przypadku bezkluczykowego systemu otwierania pojazdu złodzieje wykorzystują wzmacniacz sygnału, czyli właśnie „walizkę”. Za pomocą „walizki” przechwytują i wzmacniają sygnał pochodzący z kluczyka i samochód odczytuje go jako oryginalny. Dlatego rada: nie zostawiaj kluczy Keyless Go w pobliżu drzwi wejściowych!
- Zagłuszacz pilota — złodzieje czają się w pobliżu z zagłuszarką sygnału, która blokuje zamykanie samochodu. Dlatego odchodząc od pojazdu, warto upewnić się, czy drzwi są zaryglowane.
- „Na lawetę” — pomimo że wciągnięcie auta na holownik to proces przede wszystkim widoczny i wymagający oprawy logistycznej, to ta metoda jest bardzo skuteczna.
- „Na dobre serce” — Złodzieje np. udają zasłabnięcie na poboczu czy zatrzymują się „zepsutym” autem i proszą o pomoc. Wiele osób daje się na to złapać, wysiada z pojazdu, nie zamyka auta, często zostawia kluczyk w stacyjce, a w tym czasie złodziej dokonuje kradzieży — opisuje tę szczególnie przebiegłą metodę podkom. Wioletta Szubska z Komendy Głównej Policji.
Jakie samochody są najczęściej rabowane? Jak wynika z danych Komendy Głównej w „TOP 10” dominują auta Toyoty. Inne popularne marki? Dokładną listę i liczby — zobacz w galerii.
Źródło: fakt.pl
