„Koszyczki ratunkowe” stały się już nieodłącznym elementem polskich wesel. Najczęściej można je spotkać w damskich łazienkach. U panów częściej występują w formie żartów, wypełnione np. prezerwatywami. Jeden z blogerów natrafił na koszyczek, którego wartość go zaskoczyła.
Dla autora wpisu, który stwierdził, że na co dzień stara się być absolutnie wyluzowany, ten widok był absolutną czerwoną flagą.
Hotel, w którym odbywało się wczorajsze wesele, w męskim kiblu miał ustawiony „Koszyk ratunkowy”, wypełniony małpkami oraz tabliczką -> „Koszyk ratunkowy jest dla panów, którym żony lub partnerki nie pozwalają pić przy stoliku”. Paulina i Dawid – opisał całą sytuację autor bloga PigOut.
Dodał, że bez względu na to, z której strony analizuje całą sytuację, nie jest w stanie jej „wybronić”. Jest za to wiele powodów, dla których tego rodzaju wyposażenie w łazience nie jest dobrym pomysłem.
Jeśli jesteś na weselu, na którym alko jest normalnie dostępne, a mimo to musisz z tajniaka dobić się małpką w kiblu, to masz problem. Natomiast, jeśli z różnych powodów masz bana na alko, a mimo to walisz małpki w kiblu, to masz jeszcze większy problem – pisze autor bloga.
Mam jeszcze scenariusz z nieletnimi. Ale jako pierwszy do głowy przyszedł mi taki, w którym mamy typa, wstawiającego kit, że nie pije i rodzina polega na nim, jako kierowcy, tymczasem w ciągu godziny wychodzi 14 razy na siku… – dodaje.
Na zdjęciach pokazał, że „koszyczek ratunkowy” w męskiej toalecie został przez gości bardzo szybko opróżniony.
Internauci: Robienie z alkoholu żartu podczas, gdy jest on dużym problemem społecznym
Sądząc po komentarzach – pomysł z tego rodzaju zawartością koszyczka na weselu nie przypadł do gustu także internautom.
Ekstra pomysł, szczególnie dla alkoholików – napisał Paweł.
Polska kultura picia, gdy alkohol nawet po kiblach trzeba rozstawiać. Śmieszkom nie ma końca – dodała Aleksandra.
A Wy co sądzicie o koszyczku z taką zawartością na weselu? Może spotkaliście inne, równie zaskakujące rozwiązania?
Żródło: o2.pl
