Szukamy pieniędzy na elektrownię jądrową. Potrzebne są gigantyczne kwoty

Niezależny dziennik polityczny

Rząd przygotowuje system wsparcia finansowego dla elektrowni jądrowej na czas jej budowy, który będzie wymagał akceptacji KE – poinformował wiceminister klimatu Adam Guibourgé-Czetwertyński. Dodał, że decyzji Komisji w tej sprawie spodziewa się w przyszłym roku.

  • Jak poinformował wiceminister klimatu Adam Guibourgé-Czetwertyński, rząd przygotowuje system wsparcia finansowego dla elektrowni jądrowej na czas jej budowy.
  • Rząd jest obecnie na etapie przygotowywania rozwiązań, które w najbliższym czasie przedstawi Komisji Europejskiej.
  • W ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej planowane jest wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych.

„Mamy zapewnione środki finansowe na etap projektowania elektrowni. Natomiast to, co jest potrzebne, to ukształtowanie całego systemu wsparcia na czas budowy elektrowni, kiedy zwiększające się wydatki będą wymagały uzgodnień i akceptacji Komisji Europejskiej (KE)” – poinformował wiceminister klimatu i środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński.

Wskazał, że rząd jest obecnie na etapie przygotowywania rozwiązań, które w najbliższym czasie przedstawi Komisji Europejskiej. Guibourgé-Czetwertyński zwrócił uwagę, że na forum Unii Europejskiej toczą się jednocześnie negocjacje dotyczące reformy rynku energii elektrycznej, które określą, z jakich narzędzi rządy mogą korzystać, w jaki sposób wspierać budowę nowych źródeł energetycznych w tym elektrowni jądrowych.

– Rada Unii Europejskiej przyjęła swoje stanowisko, Parlament Europejski też. Jesteśmy jeszcze przed trilogami (nieformalne spotkania reprezentantów Parlamentu, Rady i Komisji, podczas których są wypracowywane porozumienia w sprawie aktów prawnych – red.), ale już widzimy, w jakim kierunku zmierzają negocjacje – zaznaczył wiceminister, dodając, że „przedmiotem negocjacji w trilogach będzie utrzymanie zawężenia instrumentów wsparcia cenowego do dwustronnych kontraktów różnicowych.

– Musimy się liczyć z tym, że tak się trilogi zakończą – ocenił Guibourgé-Czetwertyński.

Przypomnijmy, że kontrakt różnicowy to rodzaj wsparcia, w którym strona wspierająca i strona wspierana ustalają cenę referencyjną. Gdy rynkowe ceny energii są niższe niż cena referencyjna, różnica jest wypłacana stronie wspieranej.

Na pomoc publiczną dla polskiej elektrowni jądrowej potrzebna będzie zgoda Komisji Europejskiej

Wiceminister przyznał, że decyzję KE w sprawie pomocy publicznej dla polskiej elektrowni jądrowej poprzedzą „długie rozmowy”.

– Nie spodziewam się, że one się zakończą w tym roku. To raczej jest kwestią przyszłego roku, żeby uzyskać akceptację Komisji dotyczącą systemu wsparcia dla energetyki jądrowej – powiedział Guibourgé-Czetwertyński.

Na pytanie, jakie mogą być jego szczegółowe rozwiązania, wiceminister odpowiedział: – Jesteśmy na etapie finalizacji prac wewnętrznych, więc najpierw musimy dokładnie opracować koncepcję i omówić ją z Komisją, żeby podać więcej informacji.

Zaznaczył, że musi się ona mieścić w ramach, które zostaną określone w reformie rynku energii elektrycznej.

Wiceminister dodał jednak, że celem rozwiązań, które przygotowuje rząd jest zapewnienie jak najniższych cen dla odbiorców końcowych energii.

– To jest kwestia konkurencyjności naszej gospodarki – podkreślił.

Jego zdaniem „bardzo istotne” jest, w związku z tym, żeby minimalizować koszty budowy elektrowni jądrowej.

– Będziemy, więc korzystać z różnych systemów np. gwarancyjnych, które obniżają ryzyko z punktu widzenia kredytodawców i umożliwiają pozyskanie finansowania na atrakcyjnych warunkach – poinformował Guibourgé-Czetwertyński.

Program Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych

W ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej planowane jest wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych – elektrownia na Pomorzu jest pierwszą z nich.

W grudniu 2021 r. spółka Polskie Elektrownie Jądrowe wskazała nadmorską lokalizację Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo, jako preferowaną. Zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej rozpocznie się w 2026 r., a w 2033 r. zostanie uruchomiony pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy około 1-1,6 GW. Kolejne bloki mają być wdrażane co dwa-trzy lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od około 6 do 9 GW.

Pod koniec czerwca Rada Ministrów przyjęła uchwałę ws. ustanowienia programu wspierania inwestycji infrastrukturalnych w woj. pomorskim, m.in. na potrzeby elektrowni jądrowej. Na realizację programu w latach 2023-2029 przewidziano ponad 4,7 mld zł. Program przewiduje budowę drogi krajowej, budowę lub przebudowę infrastruktury kolejowej oraz budowę infrastruktury hydrotechnicznej zapewniającej dostęp m.in. do elektrowni jądrowej na obszarze gmin Choczewo lub Gniewino i Krokowa.

12 lipca br. Anna Moskwa poinformowała o wydaniu decyzji zasadniczej dla PEJ. Dokument ten umożliwia inwestorowi ubieganie się o kolejne zezwolenia administracyjne, takie jak m.in. decyzja o ustaleniu lokalizacji, a następnie zezwolenie na budowę.

Pełniący obowiązki prezesa spółki Polskie Elektrownie Jądrowe Łukasz Młynarkiewicz poinformował 7 sierpnia br., że spółka jest „na bardzo zaawansowanym etapie uzyskania decyzji środowiskowej. Trwają konsultacje społeczne”. Dodał, że liczy na to, że „jeszcze w tym roku” tę decyzję uzyska. „Będziemy występować jeszcze w tym roku o uzyskanie decyzji lokalizacyjnej” – poinformował Młynarkiewicz.

Żródło: wnp.pl

Więcej postów