Prawie 35 proc. Polaków pytanych w sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” przyznało, że najistotniejszym tematem debaty w ostatnim czasie są inflacja i drożyzna. Na drugim miejscu badani przejmują się poziomem bezpieczeństwa państwa.
W środę „Rzeczpospolita” opublikowała sondaż IBRiS, w którym zapytano ankietowanych, co jest najbardziej zajmującym tematem w ostatnim czasie.
„To przede wszystkim drożyzna i skutki inflacji (34,8 proc.), bezpieczeństwo państwa (22,4 proc.), zdrowie (17,4 proc.) oraz wojna w Ukrainie (11,3 proc.)” – czytamy w dzienniku.
Według ankietowanych na piątym miejscu jest relokacja uchodźców (5,7 proc.), a na kolejnym – edukacja (4,1 proc.). Z kolei 4 proc. ankietowanych odpowiedziało, że „żaden z tych tematów”.
Inflacja w Polsce
Inflacja w Polsce w czerwcu 2023 r. wyniosła 11,5 proc. porównując rok do roku – podał GUS. To wynik nieco niższy, niż wskazywały prognozy. Miesiąc do miesiąca ceny stały w miejscu. Przypomnijmy, że w maju inflacja wyniosła 13 proc.
Centralna ścieżka projekcji inflacji banku centralnego przewiduje inflację CPI za ten rok na poziomie 11,9 proc., a 5,2 proc. za 2024 r. – podano w raporcie NBP. Zakłada się wzrost PKB w tym roku na poziomie 0,6 proc., a w przyszłym na 2,4 proc.
Jak podkreślił w trakcie prezentacji raportu Witold Grostal, dyrektor Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP, lipcowe projekcje zakładają też utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie.
Największą niewiadomą pozostaje w jego ocenie sytuacja w światowej gospodarce, a czynnikiem niepewności są przede wszystkim ceny surowców czy dalszy rozwój wypadków w Ukrainie.
Źródło: money.pl